ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 1 april 2012

***


kiedy kobieta kocha
nawet mały
wydaje się
być
wielkim


number of comments: 42 | rating: 11 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 31 march 2012

czystość

pozostań w środku jeszcze
zacisnę Kegla sposobem
nie oddam się bez walki
przyssane uda do bioder
ręce w gęstości włosów
krzyczą
spływam łzą
wypływasz
 
higiena przede wszystkim
utop się
nie ze mną te numery
wolę brudną miłość
która krzepnie
i nawet cuchnie

prawdą


number of comments: 14 | rating: 15 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 31 march 2012

plus minus

trochę czystych nieporozumień
związanych z sobą
ciałem jedynie
kilka chwil wzniosłych
barwnych
parę lat przy jednej misce
dało do myślenia
warto pozostać żywym
lektura ciekawość
strach niewymierny lęk
ból przeszłości
pobrana krew
tydzień
bez innej myśli
paranoja
przygotowanie na wyrok
jest




 
 
ujemny
 
dziękuję
obiecuję Boże
już nigdy


number of comments: 4 | rating: 11 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 29 march 2012

tonę

już dłużej nie wytrzymam
mam w sobie taką siłę
co z bólu się wyrywa
i mówi do mnie ginę

jak wieczność niedostępna
przesycona miłością
ukrywam się za szeptem
i wszystko we mnie kona

zatracam się powoli
w nieładzie świata tego
niszcząc siebie skutecznie
chcąc nieosiągalnego

zanurzam się jak dziecko
co boi się głębiny
i jeszcze mam nadzieję
że wtedy starczy siły


 
Rękopisy z szuflady 2009


number of comments: 5 | rating: 8 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 29 march 2012

***

życie z realistą zabija
romantyzm bez róż
świec wschodów
zachodów
księżyca
 
nic tak nie zachwyca
nie ma już dzików
na plaży
wino hotel
molo Spatif
 
wyrzucone rajstopy
trzaśnięcie drzwiami
Judas*
szary zapach
kupuję go dla niego
 
może jeszcze kiedyś
przyniosę kanapki
brakuje nawet łez



*DM


number of comments: 17 | rating: 10 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 29 march 2012

błękit

zbyt wysoko
proszą o uwagę
uważaj
podcinają gałęzie
z których spadają
 
wieczne pióra


number of comments: 10 | rating: 13 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 27 march 2012

zawód jak każdy inny

nie wracaj bez tysiaka dziś sobota
słyszysz ten ton i zastygasz
w niej w garażu
zanim wystartujesz sprawdzasz
gdzie się ustawić gdzie idzie
godzina i lecisz na centrum
ona mówiła że pijane dzieciaki
dają dobrze zarobić a i kurwy
trzeba zawieźć do domu
zmywasz wymiociny na wydechu
nawilżonymi chusteczkami córki
wietrzenie czas to pieniądz
parę za dychę staruchy
trafił się jeleń do wesołego domku chce
siedzisz popijasz darmową kawę
czekasz na swoje
od klienta cztery dychy
nie skorzystał kurwa
długi dojazd
suki z centrali pomyliły adres
trzeba się wyładować
ulżyło
parę do Sopot idzie
bezgotówkowa do Tczewa
i chuj

zamykasz garaż
otwierając flachę
słońce wschodzi
a dupa boli od siedzenia
 
w burdelu
w taksówce


number of comments: 15 | rating: 16 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 26 march 2012

ten

narodził się przy poczęciu
wzrastał kiedy nie było
chwilami momentami
rósł w siłę
zabrakło bezpieczeństwa
wpadając w nią pulsował
do końca pozostanie
nie odpuści
przed życiem


number of comments: 5 | rating: 8 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 26 march 2012

"przemija uroda w nas"


mijają dni miesiące lata
lustro bezczelnie mówi prawdę
a okulary przyrośnięte
grają na nosie z dużym wkładem
 
skrzą w słońcu się niteczki białe
przeczeszesz je i będzie spokój
pudru użyjesz ponad miarę
ty tylko wiesz co stawia opór
 
czas teraz nie jest sprzymierzeńcem
odcisku linii papilarnych
zmarszczek gdzieś w sercu coraz więcej
na twarzy jakże to banalne
 
jednak pozyskasz z czasu wiedzę
nie ważna teraz powierzchowność
uroda gdzieś została z tyłu
zauważ żyjesz kochać pragniesz
 


number of comments: 6 | rating: 10 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 25 march 2012

spadając do góry

zamykając drzwi otwierając
wpuszczam do siebie ból
skrobię farbę zębami
liżę klamkę
nie pomaga
zwykle spierdalam
przez okno

jedenaste piętro

ukoi


number of comments: 7 | rating: 8 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: wywracamy się, kocham Marie, nocą, dlaczego, tik tak, i aż, wyje...., tylko i aż, końcem języka, akt, taka mała pierdolutka, brzydki wiersz, ***, bez próby, inwersja, piątek trzynastego, jesień, ciągle, zmieniłam zdanie, las, kiedy gaśnie, ***, na życie, szanujmy, Polaku, obecnie, , leczy rany, żadnej, szkoda, wybiórcze, bez tytułu*, dla ciebie synu, małe pierniczenie, wypięta do okna, trzy kropki są na miejscu, tylko dla mnie, bardzo istotny, nawilżenie, mądre, mam do powiedzenia, nadal, myśli używamy jak powtórzeń, oczy otwórz, tylko, jak, niemoc, na północy ugandy, intensywność *, też, czas, forever, drzwi do lasu, dziwne, "my dzieci z dworca zoo", weź, wzrok, faranto, nieczystość, nieregularny, błagam, przekręt, nie bój się, list do o..., prysnę, serio, motylem, * z nudów, do zobaczenia, smacznego, dorotka, do poniedziałku, szczęście, do lata..., za dwa lata będę ryczeć, z, mech, alegoria, bez przyjaźni, przed tym nie ucieknę, ja mrówka, róża, mariola, bezsen(sownie), smaki życia, dla męża, nie zasługuję..., i co, nadal, w półśnie, zostanie gorycz w ustach, przezroczystość, w tym czasie, od zawsze, nie erotyk, w życiu, dziś, lęk, kiedy mnie nic nie cieszy, nova, kurwa mać, przytulam, truskawka pomidor papryka, tak, wesołych, ołówek w dupę i za pięć minut do kontroli, miś, dziewczynki z zapałkami, podarunek, mam świadomość, tytuł zapomniany, a mój, długa droga, poczęcie, ile, komu, mrau..., litości, i co, niestety, zzieleniałam, strach, emilia, ***, tasiemiec, brakuje, twój, ogród, tak, chcę być sama, list do koleżanki jesieni, skromność, fantazja, ślad, pod, stary i długi wiersz o jesieni, nie to nie to, 07.09.1917, wystarczy, z drugiej, nie jest, wakacje, trutka, siedem, tylko gdzie, ***, wyjątkowo, prosty list a jednak, poeto, most,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1