3 july 2015
Pryzmat
przez dno z butelki świat malutki
na przekór żalom za baśniami
strumieniem wódy płuczesz smutki
choć własnym bólem się nie splamisz
kolejne dniówki białe noce
przetaczasz szarość w szklanym torze
stępiony ból lecz wciąż bulgoce
depresji mrocznej twardy orzech
iluzji procent w złudne dłonie
zatapiasz niemoc złość zmartwienia
świadomość blada niech utonie
chociaż da chwilkę zapomnienia
wszystkim na równi pochyłej
1 april 2025
ajw
1 april 2025
ajw
1 april 2025
absynt
1 april 2025
absynt
31 march 2025
Eva T.
30 march 2025
marka
30 march 2025
marka
30 march 2025
marka
30 march 2025
absynt
30 march 2025
absynt