2 april 2014
w scenerii wschodu
dźwięki wrzynają się w pustynię
przykrytą drgającym powietrzem
odbijają od karbowanych ścian
ślizgają po kopułach białych dachów
są wszędzie między rozgrzanymi murami
flety i lutnie mają zakryte twarze patrzą
pojedynczym okiem
bębny tłoczą się w wąskich uliczkach
szukają cienia przy matach z zieloną herbatą
w akompaniamencie wielogłosu bazaru
muzyka pachnie cynamonem i oliwkami
chroni się w chłodzie krużganków
siada nad brzegiem basenu
przeglądając samotnie w błękitnej wodzie
w transie pozbawionym polifoni szuka
pogłosu w kolorowych mozaikach
31 july 2025
absynt
31 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
29 july 2025
wiesiek
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
absynt
27 july 2025
wiesiek
26 july 2025
wiesiek
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek