Yaro, 24 july 2023
zamknij zamknij za sobą drzwi
pragnienie samotności dotyku brwi
odlecieć w głębokim śnie pod skrzydłami
byłaś mi wodą chciałem pić z tej studni
lecz poszłaś własną drogą
za rękę prowadził cię ktoś obok
każdy ma własne upodobania
szukałem nadaremnie gwiazd
byłaś jedną z nich i jesteś nie mi przypisaną
w testamencie do końca świata
a teraz gdy
moja gwiazdeczka śpi po pracy śni
oddalam się w sobie szukam schematu
bez słów szelestem piór koncertem ptaków
noc taka czarna gorzką refleksją
Yaro, 23 july 2023
jestem niepotrzebny inny dziwaczny
przeszkadzam wszystkim wokół
niepotrzebny niespodziewany wydatek
piąte koło u wozu przebita dętka
niechciany złą wiadomością
odchodząc nie patrzę w lustro wody
słońce spada na zachodzie
idę w przeciwną stronę odchodzę
nie wypatrujcie każdy z prawem do szczęścia
gdzieś między ciałem a duszą
miotamy się mam wewnętrzne ja
tam są drzwi zamykają się za mną
nie wejdzie nikt prócz cichych smutków
dobrze życzę wam wszystkim za cały świat
Yaro, 23 july 2023
pytasz mnie jak się narodziłem
wyskoczyłem z dupy na świat
dlaczego ja odcinek życia
przed sobą mam wchodzę głębiej
omija mnie strach bo po co się bać
życie twardym trzeba przejść
nie jest łatwym zadaniem z matmy
postaraj się być jak ja bardzo dobrym
stawić na głowie wokół siebie
a ja niebem popłynę w dal
ze łzami pozamiata wiatr
nie będzie mnie nie będzie nas
w pamięci dodaj dalej mówię do ciebie
zbędnych komentarzy zamiatam nogą
płoną kłamstwa prawda w oczach dojrzewa
odpowiedzi się nie doczekam
tylu ludzi odeszło wokół cisza
wybaczcie wybitni specjaliści od picia wódki
kochanie nasze bijące serca
wpatrzone w głowie pozostaną zagadką
pozostaje tylko pytanie czy ktoś wie jak tu jest
gdzie jest dobrze gdzie jest Nemo
gdzie jest niebo ojcze niebieski zabierz mnie
ale nie dziś a ni jutro pozwól żyć dla miłości
refren:
ten świat jest pełen barw
ten świat jest tyle wart
ile mu dasz rady na bary
ten świat wygląda lepiej niż pędzel
obraz w podzięce trzymam go w ręce
zajmij się czymś innym niż moja odpowiedź
Yaro, 16 july 2023
czasem wydaje mi się że jest dniem
jak drzewo mam swój ciemny cień
w tym dniu robisz wiele fajnych rzeczy
jest dobrze jestem świadomym dawcą
chwilę to trwa bo przychodzi noc
jesteś nią ale dniem jestem po drugiej stronie
ziemia krąży wokół cisza krąży
otrzymana po zjednoczeniu niebieskich ciał
Yaro, 16 july 2023
przepraszam nie dzwonię
jesień szumi w uszach
wybieram się na spotkanie
lecz ciebie nie spotkam
młodzieńczy popęd i strach
przed niezapomnianym
trzyma przy wspomnieniach
z drzew spadają liście
zapisać ostatnie słowo
nim zatrze je zima
Yaro, 15 july 2023
co nieważne Bóg skrywa przed oczami
kochamy się dziś od nowa widziałem anioła
mówimy sobie jak bardzo jest nam naprawdę
szanuje ciebie a ty chowasz się w mocnych ramionach
świat piękniejszy rozległy rozkłada płatki róża
zima nie przeszkadza śnieg się topi w dłoniach
pokaż wszystko to czego nie można zobaczyć
tulę ciebie do siebie możesz żyć i się nie bać
Bóg dał nam miłość wszystko od Niego
człowiek spojrzy w oczy widzi niebo
tak blisko ust słowa są najważniejsze miła
teraz gdy przyszłość się śni
klarowny świat jasnych snów
morze barw palety wśród kwiatów
na sztalugach martwa natura obraz nabiera
po całym dniu czujesz jak życie trwa
napełnij dzbanek źródlanej wody
napijmy się niech chwilę trwa
nie martw się naprzód będzie dobrze
słońce wiatr i księżyc kochanie moje
kochane dzieci kochamy całym sercem świat
jest nadzieja nie ma obaw przed nami
Yaro, 8 july 2023
spotkanie gdzieś między plażą a morzem
nasze bijące serca wpatrzone oczy zanurzone
uśmiech i tej siły Bóg nam dodał
płynęliśmy w sobie w chwili gdy rodził się świat
który w nas wierzyłem że to właśnie już teraz
zaproś znajomych powiedz im o miłości
która zakwitła w ogrodzie pośród nas
cieszmy się chwilą radości i zabawy
Yaro, 7 july 2023
coś nas otacza coś przygniata
pijemy kawę parzoną tego lata
na tarasie obserwuje grube dłonie
kilka ciepłych słów pachniesz porankiem
zero stresu zero pośpiechu szczęście tkwi
w naszym sercu wolni rozległy Pacyfik
niebo niebieskie piękne błękitne
zanurzam w oczach głębokie przekonanie
że nikt dzisiaj nie zabroni zjeść
kilku czekoladek z twojej dłoni
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
7 october 2024
The PenultimateSatish Verma
6 october 2024
0610wiesiek
5 october 2024
0510wiesiek
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 october 2024
Światła porankaJaga
3 october 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.