20 november 2022
smutne liście
na drzewach bez liści które pieścił wiatr
za oknem szaro deszcz okulary szklane
w sercu żal ściska zimne moje dłonie
na stole z miodem herbata wystygła
wypiję potem ze smakiem słodkości
to wszystko co mam na dzisiejszy
poranek skąpany w tajemnicy mgieł
chodzę po pokoju obcy niż zwykle
nadchodzą noce i dnie smutne jak sen
na jawie nie jest dobrze wbijają szpilki
ci z telewizora pompują nienawiść
serce nie trawi zła dość nieprawdziwych prawd
tylko smutne liście opadły porwał wiatr
spojrzenia lata pięknych chwil
teraz uspokajam siebie spaceruję
alejami parku alejami gwiazd
3 november 2025
wiesiek
2 november 2025
absynt
2 november 2025
wiesiek
2 november 2025
ajw
1 november 2025
wiesiek
31 october 2025
Jaga
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
20 october 2025
ajw
20 october 2025
ajw