29 june 2022
W drogę
otoczony błaznami bez filozofii
w dłoni ściskam jarzębinę
spoglądam na świat idiotów
wysuwam papierosa prosto z ust
dym w płucach rozprężenie
zasuwam wzrokiem na około
jestem sobą nie zawsze tak było
wygląda na to że zmądrzałem
ktoś wskazał mi złą drogę
dał zapałki żeby podpalić świat
według mnie nie był grosza wart
na klamce powiesił się
nie godzien by przez drzwi wejść
na progu wisiał jak pies
24 april 2025
wiesiek
23 april 2025
wiesiek
22 april 2025
wiesiek
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak