29 june 2022
W drogę
otoczony błaznami bez filozofii
w dłoni ściskam jarzębinę
spoglądam na świat idiotów
wysuwam papierosa prosto z ust
dym w płucach rozprężenie
zasuwam wzrokiem na około
jestem sobą nie zawsze tak było
wygląda na to że zmądrzałem
ktoś wskazał mi złą drogę
dał zapałki żeby podpalić świat
według mnie nie był grosza wart
na klamce powiesił się
nie godzien by przez drzwi wejść
na progu wisiał jak pies
21 november 2025
wiesiek
20 november 2025
wiesiek
20 november 2025
Jaga
19 november 2025
Jaga
19 november 2025
ajw
17 november 2025
wiesiek
16 november 2025
wiesiek
15 november 2025
Jaga
14 november 2025
wiesiek
13 november 2025
Jaga