13 december 2020
łączy nas stracony czas
stracone wszystko przeminęło dzieciństwo
dziadków nie ma pochłoną ich świat głęboki
podły jak pożar pośrodku nocy wieczny sen
trwamy przez ułamek sekundy krótką chwilę
zatopione statki
nie przespane noce
dziecko płacze
za betonową ścianą
żal straconych dni
wszystko mija
świat ogłupiały
ludzie słupem soli
niech Bóg nam wybaczy
upadam wiem nie wstanę
kończę czarny sen
życie blisko białej skroni
dobrze jest dobrze nam na pokosie
wspaniałe wspomnienia w głowie niosę
nic nie dokucza nie boli zapach łąk
zatopione statki
nie przespane noce
dziecko płacze
za betonową ścianą
żal straconych dni
wszystko mija
świat ogłupiały
ludzie słupem soli
niech Bóg nam wybaczy
upadam wiem nie wstanę
kończę czarny sen
idę cmentarną aleją szarą jak papier
widzę nagrobne tablice tacy młodzi
odeszli i nic ich nie obchodzi nic prócz
wolnej woli człowiek wolny jednak w niewoli
25 july 2025
wiesiek
24 july 2025
wiesiek
23 july 2025
wiesiek
22 july 2025
wiesiek
22 july 2025
ajw
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
20 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw