31 august 2019
umieram pośród was
wystawiony świat przed oczami
jak szklany ekran z telenowelami
zamknięty i zimny ponad nami
wyważone słowo które zaciska w piersi
zakłamany w wsłuchany
w opowieści dziwnej treści
zasypiam zdołowany pod kocem schowany
uwięziony w myślach w ich gonitwie
rozpędzony pędzę pod koła świata
nadjeżdża skąpany w odchodach
zła nie ominiesz stawić czoła jeśli trzeba
wyłączony idziesz w różne strony
poróżniła nas droga zakłamana
w słońcu marzenia płacisz od nich podatek
dlaczego szukamy siebie
nie rozumiejąc co się wydarzy
w światła odbiciu malujesz mnie
moja głowa pełna złudzeń
natchniony umieram cały w płaszczu
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma