7 october 2014
milczenie
skute usta twarde jak kamienne bloki piramidy
na szczycie miłość błyszczy skrycie
od środka niepokój dręczy jak komornik
tyle dobra w dłoniach nie uniesiesz
idą nogi twardym gruntem
płynie łza iskrą bożą naznaczone dni linią życia
w pokorze skulony na kanapie
czuwam
na barkach zmęczonych czas zatrzymał spojrzenie
pusto świeci lampa mrok światła nie znosi
krzątam się jak cień wychodzę w sen
maszeruj przed potem nas nie będzie
z pustego nie nalejesz życie jak milczenie
bierz to co najlepsze
Dodaj komentarz
21 april 2025
wiesiek
20 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
18 april 2025
wiesiek
17 april 2025
Eva T.
17 april 2025
wiesiek
16 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw