4 february 2013
pytania bez odpowiedzi
którędy pojść jaką wybrać drogę
do których zapukać drzwi
wybór każdego dnia
kto otworzy serce
kto da w twarz
brak słów by wyrazić wierszem
co jest pod podszewką
gdzie jest Bóg na jakie łąki poprowadzi
gdzie te bramy ciasne jak ucho igielne
pustka w głowie
nie mam czasu
by zatrzymać się na trochę
ocieram łzy bo nie umiem bez ciebie
obrazy w głowie kumulujesz
z pamięci wycierasz mnie
dlaczego co jest powodem
ranek taki sam jak dawniej
nocy też nic nie brakuje
pozbawiłaś marzeń
inaczej wyglądał dzień gdy tuliłaś się do ramion
nadzieja zdechła
umieram w oceanie swoich łez
brzeg na którym stoisz kaleczy dłonie
wołam bez odpowiedzi na słowa
kocham nieprzytomnie
17 november 2024
1711wiesiek
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
1611wiesiek
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
14 november 2024
0004.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga