RENATA

RENATA, 6 august 2017

życie w stanie zaślepienia

dolar dolar tu jest panem 
pławi się w luksusie 
piękno jest jego kompanem 
i modli się by dolar nie uciekł

misternie utkana pajęczyna 
przyczepiona do ssawek meduzy
na wszystkie kontynenty 
głód bogactwa dokuczał jej 
ciągle choć miała tysiące sukien 
i najlepsze perfumy

po mężu nieudaczniku który 
zastrzelił się zanim okradł ją z kasy
został potomek i wyrósł na skurwysyna
z nienawiścią do kobiet i żyłką 
do robienia interesów

po tym jak zajęła się pieniądzem
zaszyła sobie cipkę by nie budziła
w niej żadnych namiętności
epoka lodowcowa powoli topniała
słońce gasło i szczęście rozniecone
w ciemnościach pokoju 

ech brudny biedny Harry umie
napełnić serce niepojętym pragnieniem
jego wargi kształtują morzu wydarte muszle
nazwij to cudem i pieść tak jakby 
każdy pocałunek miał być ostatnim

on kochanek wygrywał skoczne do nieba
zaloty na całej ulicy tylko ona jedna 
i tak wchodził między nogi nagi i bezwstydny 
chcąc pożreć jej ułomność bo przecież 
była posłuszna jego dłoniom
i od tych słodkości upadł w bezdomność 
miała być przynętą do świata dolarów

lecz meduzy nie rusza się
z chciwości udławiła się 
a on połknął korek od butelki


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 12 july 2017

....

Lilith wyszła na spacer 
obwąchała wszystkie bary
ooooo jest facet


w każdej kobiecie
tkwi cząstka Lilith
co chce uwodzić 
i faceta usidlić


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

RENATA

RENATA, 5 july 2017

Otello

wpatruje się w jej oczy
dźga nożem w  te kurwiki 
gdzie byłaś komu dałaś
w której szafie czai się strach
gdzie gach


w podbitych oczach 
szukał rogów na głowie
zachmurzyło się słońce w okularach
niebo płakało

ładna jesteś królewno 
moja
tylko tak często spadasz ze schodów


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

RENATA

RENATA, 4 july 2017

w tym domu





W TYM DOMU
światło zgasło i nie ma słońca
kamienne twarze budują domy
tu początek prosi się o dotarcie do końca
zderzyły się dwa światy hieny i kury

domowej łepek lata ze strachu
raz w jedną raz w drugą stronę
tu na stole familijnym króluje czysta
i łzy płyną ekspresowo potokiem
głodna hiena wydrze ci resztki z pomiędzy 
zębów i wypuści krew jak pijawka
ze zmęczenia kura domowa w barłogu leży
a hiena żąda natarczywie potwierdzenia
rozdygotanych rąk i miękkiego języka
kura wiedziała o teorii śmierci 
idącej za nią krok w krok
a jednak gra z tym bełkotem bezowocnie
w tym domu
rosół z kury z powyłamywanymi nogami 
jest w niedziele
w tym domu
uśmiech na ustach i w oczach
się wypalił
w tym domu 
gdy diabeł robi rozpierduchę
tylko jeden przetrwa





number of comments: 4 | rating: 4 | detail

RENATA

RENATA, 4 july 2017

............................

A GDYBY CZAS NIE ISTNIAŁ 
BYLIBYŚMY WIECZNIE MŁODZI
ON BY ZADZWONIŁ ONA BY PRZYSZŁA
RAZ I ZOSTAŁA ŻEBY JUŻ WIĘCEJ NIE PRZYCHODZIĆ

MOŻNA Z MIŁOŚCI OSZALEĆ 
JAK ŚLEPIEC BŁĄDZĄC WŚRÓD DRÓG
DAĆ CAŁĄ RĘKĘ NIE TYLKO PALEC 
ONA CIĄGLE BY CHCIAŁA ON ZAWSZE BY MÓGŁ


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

RENATA

RENATA, 4 july 2017

dzień seksu





dzień seksu
panowie i panie 
samotni i związani 
ci młodzi i ci starzy 
dziś światowy dzień zabawy

w dzień ten na wsi i w mieście 
każdy myśli o szałowym seksie
on jest tygrysem ona ostrą lwicą 
czas na Wielką Pardubicką
szpilki koszą już chodniki 
i nie cofną się przed niczym
w atrakcyjne patrzą biusty
faceci rządni rozpusty
tak gorące są trzydziestki 
i szalone te czterdziestki
już lansują siebie w sieci
sweet focie albo selfik
w tej tęsknocie zamroczeni
kiedy los wreszcie się odmieni
i ten rycerz rodem z bajki 
pieśń zanuci zedrze majtki
podstarzały buc w binoklach 
dziś spódniczce się nie oprze
chciałby pieścić długie nogi
by do raju szukać drogi
i mohery co w kościele 
sto zdrowasiek co niedziele
młody ksiądz i zakonnica 
z zakazanego chcą skorzystac





number of comments: 2 | rating: 4 | detail

RENATA

RENATA, 4 july 2017

Inwestycja czyli dwa oblicza szczęścia





Inwestycja 
czyli dwa oblicza szczęścia
bogata młoda i piękna kwitnąca wiosną w pełni 
długie ciemne włosy podtrzymywała diamentowa spinka
jędrne i soczyste jak brzoskwinia piersi domagały się pieszczot 
a ogniste usta chciały całować i te oczy diabła w twarzy anioła
właściwie to one przesądzały o jej urodzie

w dniu ślubu myślała że złapała boga za nogi
bo w końcu wyjdzie za tego uwielbianego fascynującego
pielęgnowanego w snach ideału
twórcy potężnego imperium od którego dzieliła ją 
przepaść bez wyjścia a jednak zbudowała most 
modlitwą i zaciętością ...jego pierwsza żona przeurocza 
Nikole którą naśladowała i nie spała nocami rozmyślając jak 
go jej wykraść jego pierwsza żona Nikole zmarłą tak głupio 
i niefortunnie na grypę że aż poczuła smutek 
a on choć dwadzieścia lat starszy przy jej młodzieńczej 
sztuce uwodzenia w końcu został jej mężem
dwa potężne światy połączyła obrączka 
miłość była w palącym bólu pragnienia w zazdrości 
samotności w darze brania i dawania w jej ognistych oczach 
o namiętnym spojrzeniu i w jego urojonym planie 
zagarnięcia oprócz cnoty też majątku
oprócz błękitnego nieba ....wiatr rozdmuchał marzenia
uwiodła diabła
jak te konie na wybiegu hulali a noc poślubna dla nich 
była rozczarowaniem jeszcze z nutą romantyzmy siedziała
na łożu gdy stanął nagi ze sterczącym członkiem 
wpychając jej go w usta a potem brutalnie rzucił 
nią do tyłu miejsce gorącej namiętności zajęła nienawiść 
gdy poczuła ból i krew jego twardy i wielki kutas taranował 
dziewiczy raj każdego dnia modliła się żeby noc 
nie nadeszła i każdej nocy umierała gdy to bydlę bez 
skrupułów co noc wdzierał się przemocą w zimną rybę
w dzień urocza piękność poznawała etykiety arystokracji
i według planów noce były mniej straszne widząc zaniżony 
jego popęd seksualny po alkoholu napełniała pękający w szwach barek lub leżała jak kłoda udając bóle głowy 
czasem kaleczyła się brzytwą w udo udając okres 
od tak zimnej ryby odwracał się z niesmakiem
jabłoń zrodziła niedojrzały owoc i zgniła




 

 








 






number of comments: 1 | rating: 1 | detail

RENATA

RENATA, 22 may 2017

rewolucjonista

zaplątał dziewczynie w głowie rozpalił serce do czerwoności dla niego zabić gotowa a teraz na nią nawet nie spojrzyrozpacz dziewczyny nie zna granic 
mogłaby całować pył spod jego stóp
byleby był
i wziął tak jak brał 
a on milczy jak grób


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 22 may 2017

od realizmu do marzeń

pan mąż i pani żona
świnie krowy i obora
parobki służba i pokoje
pani w matni pan bierze co nie swoje

dziewięcioro dzieci mu urodziła taka zaradna i urodziwa pani na dworze była dbała o obejście i zaspokajała potrzeby męża 
zawsze skłonna oddać mu się w poczuciu nienasycenia 
wszędzie w zbożu w zagajniku na łące między chabrami 
i w łóżku z obrazkami świętych nad głowami
jak bóg przykazał pod pierzyną
a on i tak chodził na inne 
bo był z tych którym kutas stawał
na widok każdej baby a były to czasy gdy 
dojścia do raju nie zasłaniały majtki
pani szalała płakała z zazdrości i niemocy 
biła skurczybyka gdzie popadło a jeszcze 
bardziej zabijała słowami 
on ją sprowadzał do rzeczywistości 
dojeniem krów i obrządkiem na gospodarce
dzieci trzeba nakarmić 
i tak mija czas
och boże
z podszewki wylęgły się krasnale 
rosły rosły 
i przyszłą dziewczynka wojenka 
kto teraz ważniejszy ?
ten kto ma pistolet a nie otwarty rozporek


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 22 may 2017

serce w rozterce

Serce w rozterce
on pojechał w obce strony 
by zarabiać tam miliony
czas osobno wolno płynie
nie ma męża przy rodzinie

gdy samotność fest doskwiera 
znajdzie przyjaciółkę od serca 
tam po drugiej stronie lustra
kieszeń żony pusta
tylko słowa słowa słowa
przy tęsknocie boli głowa
ciało kochanki jędrne pachnące ekstazą
doskonalsze od czułych esów żony gdzieś w eterze
wije się ponętnie niczym wąż między poduszkami 
podnosi się coś między nogami i już mąż 
jest ugotowany 
prawdą jest smak skóry i dygot serca
a on pisze ewangelię według zboczeńca
to nie zbrodnia kochać gdy świat zbliża 
się do szarości jesieni
a ty żono pchasz się tu jak niemiecki czołg
oddaję więcej niż 30 srebrników 
a moja gorąca krew spływa do podziemi


number of comments: 0 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: wszyscy jesteśmy Ukrainą, A SŁOWO SIĘ RZEKŁO, to nie jest dobry czas na wojnę, 1.03.22-piekielna wojna, w roli głównej Żełeński, 24-02-2022 -, Arena śmierci, droga do przodu gna a życie w poprzek, kochanka, WESELE, OCH JULIO MOJA SŁODKA JULIO, HALLOWEEN, ZADUSZKI, latem, prawo mężczyzn, trucizna królewska, uzależnienie, Zamordowana królowa, król z żelaza, zabić nudziarza, zdarzenie -Katowice Stawowa, w czasie zarazy się odkazim, ostatnia jazda, wpuszczona w kanał, Idealni, Idealni, pępowina, wieczór panieński, wieczór kawalerski, przed bitwą, spragniona kobieta szuka faceta, zdziwienie ma gorzki smak, cytryna, OBUCH, otchłań, przykry banał a żonie wstyd, To Nietzsche powiedział Bóg umarł ja mam nadzieję na Wielkanoc, Kameralnie, biedaczek, SzczepMY się, imperium, nic o mnie nie wiesz, niepewność, księżniczka Hania, w pół do mnie, samiec alfa i szara mysz, wielka miłość =dramat, ta trzecia, historia serca warta, zima, ofiara-jej sława w jego gaciach, czuła jest noc, ĆMA, zombi, gra Gerarda, śmierć rodzi śmierć, pewna historia szklanego klosza, autostopklatka, zamknięci w szaleństwie, czasy gdy kwiaty są niepotrzebne, ten dzień jak spadający liść, ciuciubabka, POŁĄCZENIE, ścigana, ROZWÓD, Titanic tonie a my chcemy się bawić, ***ku pamięci, INSTYNKT, gdzie ci faceci, zespoły nacięć, między nami nic nie było, żal niewypowiedziany, jebut, narcyz, wyznanie, los pantofelos, zabawa w chowanego, fiut, Ofiara, urojenie, serce w rozterce, ***, Demakijaż, ***, nawijka, przetrzepana, singielki, nierzeczywistość, -Rzeźnik, błyski, ANTYDEPRESANTY, umierający dandys, taki sobie nikt, głód, drżenie, doczekać niedoczekanego, zła miłość-pycha, zostań w domu, na szachownicy, SYN(DROM), hejt, III wirusa odsłona -chaos końca, pod kopułą znawcy artykułów niezbędnych, klaustrofoczka, w drugiej odsłonie wirusa w domu siedzieć musza, 2020-w pierwszej odsłonie wirus w koronie, nieskończoność uśpiona, cisza, 2020, zła miłość, dopadnę cię, związki nie całkiem bezpieczne, w pogoni za szczęściem oddam portmonetkę, ona szalona, dojrzewanie -a jesienią zbierzesz plony, przeznaczenie, ukryte żądze, nadziany-nadziana, Łystopad, niecodzienność, a na zabawie tam.., układanka -tyranka, bajka o końcu świata, zwoje Eris, małomiasteczkowo street, być apartamentem śmierci, odchodzenie, z nicości, ostatni taki kogut w kurniku, Lepsze cierpienie z miłości niż życie bez niej, longpley, cokolwiek robisz jesteś najgorsza, niebieski ptak, miłość, panika, katastrofa, Mówimy do siebie listami, szaleńcza i głupia a nawet rozpustna, sms, Dużo więcej niż strach, blaskiem po oczach, stracony, VIOLET-1953, mini erotyk, POKUSA, słodki drań, szeptem, życie na twardo, starannie was wybierałem, zazdrość-odwracanie kota ogonem,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1