2 february 2011
z zimą w tle
Zima biała
zasypała
drogi i polne miedze
do ciebie miły
już nie mam siły
biec jak najprędzej
...wiatr rozwiał
włosy moje i twoje
nasze nastroje
porą zimową
chcą siedzieć
pod pierzyną puchowa
i nic nie wiedzieć
ze zima wkoło
...śniegu aż po horyzont
wszędzie zimno
a my będziemy pić wino
rozgrzana twoim sercem
nie chcę nic więcej
wiec czekaj aż dobiegnę..
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma