16 september 2018
świadomość
chyba już nie potrafię
kochać sercem wcale nie
boli że masz żonę
przecież to mnie pieprzysz
na tysiąc sposobów
gdy świt staje na głowie
ty wszystko masz w dupie
żebyś chciał jeść mi z ręki
ale nie zupa za słona kotlet zadżgany
wkurwić się można kochany
człowiek się stara pitrasi
a w zasadzie mogłabym
leżeć do góry cipką
przynajmniej twój kutas śmiałby się
w niebogłosy z takiego obrotu
sprawy zaszły za daleko
uświadamiam sobie kim jestem
przestrzeń robi się mała
żona wraca cholera jasna
prześpię samotność
do następnych powrotów
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga