27 november 2014
bo do miłości trzeba dwojga
kobiety nie mają litości
nad mężczyznami któych nie kochają
wilczyca o małych ostrych ząbkach
jest bezlitosna widzi czarne albo białe
pomiędzy tylko nienawiść i pogardę
piękna córka pięknego ojca
wyszła za geja lud uśmiał się do rozpuku
gdy mąż zamiast grzać łoże żonie
grzebał w rozporkach swoich ulubieńców
podobno zemsta jest słodka gdyby się nie
poplątała nieco bo czyż za parę lat nie będzie
ci żal tej sprawy z Neste ogolonych księżniczek
braci rogaczy bo komu miłość nieznana
temu diabeł szepcze wydaj na śmierć na
nieszczęście
w ruch wprowadzona maszyna
toczy bieg historii wprost do wojny
stuletniej
biedna królowa już zasypia w ramionach
kochanka bękart do drzwi się dobija
mąż uwięziony w mękach kona
głodny władzy Roger Mortimer
kochanek którego dobrze mieć u boku
a któremu nie warto stawać na drodze
już łoża nie zagrzeje
kruki ciało szarpią
wilczyca nocami wyje
jednak
ktoś ją kochał
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
14 november 2024
0004.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga
13 november 2024
0003.
13 november 2024
1311wiesiek
12 november 2024
0002.
11 november 2024
0001.
11 november 2024
I Don't KnowSatish Verma