26 september 2013
chwila oderwania
pachniał nienasyceniem
a powietrza oddech ciągle grzał
można go było złapać na przynętę
bo chciał być złapany
namiętnie pociąga łyk z pełnego kielicha
stąpają po kostki nie mogąc oderwać
nocy od dnia nie była dziewicą ani świętą
posuwała się o jeden włos każdego dnia
lekki pocałunek w usta rozsunięty rozporek
zagluszony rytm rzeczywistych dni
przelatują galaktyki gwiazd
noc zostawmy kochankom
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma