28 october 2013
Usiadłem na Czesia ławce
stoję w oknie
chyba raz ostatni
nawet gdy brak księżyca
dziurawe skarpetki
ach gdzieś w pralce
adidasy jak łzy
porozrzucone po pokojach
mam dziś randkę z brukiem
jak kiedyś fortepian fryderyka
czy coś jeszcze zagram
nie wiem
może marsz żałobny
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.
5 may 2025
wiesiek
4 may 2025
wiesiek
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka