27 june 2013
Listopadowy deszcz (nie płacz)
są słowa które mówią tyle
co śmiercią uciszone usta
są sny kolorowych obrazów
w ramach bez budzenia
tak wiele miast zmienia
adresy ulic i moje imiona
w butach mam korzenie
tamtych ściętych drzew
jestem jak motyl
w coraz innych koszulach
pył kwiatu który nie pyta
pszczół o paszport czy wizę
jak tęczowy most
nigdy nad rzeką
jak morska latarnia
która patrzy w pustynną śmierć
na wielbłądzie łatwiej
jednak nigdy bliżej
widziałem ciebie w strugach
listopadowego deszczu
jak po liściach spalonego lasu
spływały włosami perły
nie płacz lecz jednak
gdy raz wypiłeś ze studni
eliksir obczyzny
nigdy ale to nigdy
nie upoisz pragnienia
https://www.youtube.com/watch?v=8SbUC-UaAxE
https://www.youtube.com/watch?v=zRIbf6JqkNc
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek