14 january 2013
Zapomniałem plecaka
szedłem aż na szczyt
aby bliżej
kogo czego
nie pamiętam
może siódmej chmury
może ptactwo łaskotać po brzuchu
może maki chabry
i inne zboża
w połowie drogi
podsłuchałem rozmowy kamieni
ciche tajemnicze
Stonehenge
wiatr zazdrosny się obraził
zabrał słowa i odleciał
nie wysuszył moich
zapłakanych włosów
stoję tuż nad nurtem
liczę fale które odpływają
wiem już nigdy
do tej samej
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
13 june 2025
wiesiek
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek
5 june 2025
wiesiek
4 june 2025
wiesiek
3 june 2025
wiesiek