6 november 2022
Fragmenty całości
Dni wyraźnie się kurczą, umykające ciepło długo
nabiera intensywności, zanim pozwala się dotknąć.
Omotane wiatrem palce chcą zatrzymać iskry,
które bezszelestnie przeskakują z ręki na rękę,
ale wilgotna skóra przezornie wysycha.
Resztkami woli (kiedyś przyczółku niezależności),
bez pośpiechu czy zbędnych ruchów wycinam
siebie z szablonu. Mimo krzywizn ziemi i kręgosłupa,
akuratne kroki po mistrzowsku omijają przeszkody.
Z wyczuciem unikają dołów, potknięć, mniej lub bardziej
spektakularnych upadków, aż wypełnią martwy sezon.
18 july 2025
wiesiek
17 july 2025
wiesiek
16 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek
9 july 2025
wiesiek