1 april 2016
1 april 2016, friday ( a na czubku drzewa coś już świergoli )
Siódma osiemnaście. Można jeszcze chwilę pospać. Bo jest miejsce siedzące. Wprawdzie do tyłu. Kiedyś nie mogłam, teraz mogę patrzeć w tył. Może dlatego, że mam na co. Nazbierało się przez te parę lat. A do przodu - to wydaje się wciąz to samo. Codzienność zrutyniała mi nieco, jeszcze nieprzerywana nawet myślą o urlopie. Od czego? Od siebie? Co, już się trzeba ruszyć? To włączam pierwszy bieg. No, bez przesady, chód. I noga przed nogą, a dzień za dniem..
16 september 2025
wiesiek
16 september 2025
absynt
16 september 2025
absynt
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga