22 july 2024
22 july 2024, monday ( opowieść ceratowego krzesła )
Było sobie biuro. Sobie, a raczej swojemu właścicielowi, panu, księciu, najemcy... użytkownikowi. Użytkownik zaprosił do biura fotel. Bo mu się spodobał. Lubił w nim... z nim spędzać czas, dotykać opuszkami gładkich poręczy. A fotel szeptał mu opowieści. Może nawet przekomarzali się ze sobą, dotykając, dopasowując czy poskrzypując. Użytkownik potrafił też spędzać w fotelu czas po godzinach. Fotel cenił sobie te wspólne chwile. Wiedział, że biuro nie jest całym światem. Ani całym czasem. Ale nie przeszkadzało mu to, bo miał swoje myśli i sprawki. A ponadto wierzył w swoją atrakcyjność i możliwość dostosowania, która się sprawdzała. W dbałość o tę relację. Pewnego dnia użytkownik wyszedł. W progu nie obejrzał się nawet, jakby miał wrócić za godzinę czy dzień. Nawet nie musnął poręczy. Nie, nie zamknął drzwi. Tylko już nie przyszedł. Fotel powoli dostrzegł, że mimo wszystko był dla niego tylko meblem biurowym. Czas biura się skończył. I automatycznie fotelowi nie należało się ani słowo ani muśnięcie. Nie był już fotelem. Stał się starym ceratowym krzesłem. Niewartym nawet pożegnania. Bo kogo interesują opowieści ceratowego krzesła..
12 october 2024
1110wiesiek
12 october 2024
Thou Shall Not CrySatish Verma
11 october 2024
1110wiesiek
11 october 2024
Deep FearsSatish Verma
10 october 2024
01010wiesiek
10 october 2024
Dalia z pajączkiemJaga
10 october 2024
Yellow Day in October.Eva T.
10 october 2024
In CoexistenceSatish Verma
9 october 2024
0910wiesiek
9 october 2024
Understanding MeSatish Verma