14 october 2022
14 october 2022, friday ( Listy (48) )
Kochany mój,
ostatnio źle śpię przez pełnię
bo przecież nie przez nocne włóczęgi na południe
wieczorem krawężnik pochylony po dniu
prowadzi mnie do domu
i podpiera stopy bym sięgnęła
na ostatni stopień schodów
próg nigdy nikogo nie uzdrowił
ale godzinka na wysiedzianym miejscu
pozwala się rozbudzić na tyle
by wstąpić w kolejną noc..
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz