21 september 2017
ona Lu...
odkąd nie dają mi pamiętać
pamiętam tylko twój uśmiech w oczach
dawno cię nie widziałem a jednak
twoje łzy przesłoniła mi sól
a wtedy kiedy kiedy
wszystkie zmysły pozostały na naszych
ust nam zabrakło pamiętasz
pamiętasz kochana... pamiętasz
wszystkie oczekiwania odczucia
pomarańczą rozlały na naszych językach
to było tak cudowne w lesie na polanie
brzozy szumiały a w dole rzeka
rwąca i ponętna jak ty
podziwialiśmy to wszystko myślami
jedynie patrząc sobie w oczy
wiatry gnały zdejmując z nas ubrania
szybciej niż ślimak wystawił rogi
i wtedy kichnąłem apsik nie potrzebnie
katar
odtąd nie dają mi pamiętać
tylko tęsknię bo nadal bardzo kocham
i kicham i kicham i kicham
i łzy mam w oczach
18 september 2025
wiesiek
17 september 2025
wiesiek
16 september 2025
wiesiek
16 september 2025
absynt
16 september 2025
absynt
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt