Emma B. | |
PROFILE About me Friends (55) Forums (9) Books (3) Poetry (178) Prose (17) Photography (1040) Graphics (115) Postcards (23) Diary (177) |
Emma B., 25 february 2014
pusto dookoła twojego imienia
nie zawołam
nie będę czekała z kolacją
nawet wspólne podróże zamknęłam na kłódkę
wyblakłe wszystkie ochy i achy
dziekuję proszę jak sobie życzysz
mijam cię zachowując margines
z amnezją przeszłości nie do wyleczenia
śmierć ma różne oblicza
nie każdej stawiamy pomniki z bazaltu
czasem czai się zbyt długo
nie zostawia czasu na opłakiwanie
Emma B., 18 march 2012
coraz dalej jest mi do ciebie
coraz więcej wierszy o tobie
obmyślam
coraz trudniej bez cielesności
coraz bliżej ślepych rękawów
a rzeki płyną
coraz częściej w ręce kieliszek
coraz rzadziej wychodzę z domu
nikt nie zadzwonił
coraz mózgu ciało nie słucha
coraz ręka nie gasi światła
bezsilność
coraz chcę wybiec
coraz coś zmienić
w bezruchu
Emma B., 20 september 2014
światło w szparze drzwi parzy podłogę
klamka nasłuchuje szelestów z korytarza
klucz szczelnie przysłania otwór zamku
wtulona w cień cisza
dzwonek u wejścia podnosi kurtynę
kamienna posadzka nie zaskrzypi
kląśnięcie odrywanej podeszwy
stukot obcasów ściana na bezdechu
czekanie na reflektory
milkną kroki scena emanuje pustką
oszczędny scenariusz
wstyd przyznać się do nienowoczesności
Emma B., 27 january 2014
jutro po przebudzeniu zacisnę mocno oczy
zatrzymam pod powiekami ostatni sen
przeżyłam podróż na biegun północny
wszystko pamiętam
mogę opowiedzieć dialogi i śnieg
nawet zimno na czubku nosa
pewnie z tęsknoty za
zjazdem zboczem ślizgiem drogą z koleinami
za oknem ciężkie gałęzie pokryte białym puchem
zimowy teatr oddzielony szkłem
jestem między świerkami
w pustce lasu w drodze na Turbacz
zaspy głebokie zaspy
słońce gra z kryształami lodu
chwilowe bogactwo
Emma B., 7 december 2013
wszyscy tak mają mówię sobie
poprawiam się
wszystkie tak mają
może prawie
nic nie wiem jak myślą mężczyźni
mój jest milczący
nie lubię tego milczenia
chcę słyszeć banalne słowa o podobaniu
takie niezobowiązujące kocham
jesteś wyjątkowa
wiem nie jestem taka
nie zaszkodzi trochę pooszukiwać
dla uśmiechu przytulania itd
łatwiej jest ze słowami
to tak jak naoliwione drzwi
nie skrzypią
Emma B., 15 november 2011
stolik przy oknie
stąd zobaczysz Wawel
skąd wiedziałeś, że tylko tu
będzie najlepsza rozmowa
jeszcze pamiętam
kochasz widoki
tyle ironii, a to tylko
moja druga twarz
pozwolisz zapytam
a ta pierwsza
tęskni za tym co
nie zaistniało
Emma B., 26 november 2011
start i meta piaskiem w tryby namiętności
narodziło się słowo
w otulinie wiersza
niespodziewane geny pokazały światu
pryzmat subiektywnych doznań
miało być zwykłe
wzburzyło fale niezrozumienia
miało pokazać namiętność
posiało burzę
teraz kurczy się pod naporem
komentarzy
obite wiwisekcją ma ochotę
schować się w ramionach poety
zaszczute ucieka
wspomagane delete
Emma B., 24 february 2012
nazywała się Chrétien
była ateistką
wspierała w każdej potrzebie
szkoda że wielu chrétiens
nie jest ateistami
dobro miałoby wymiar ludzki
per aspera ad astra
czasem nie dociera się do gwiazd
cierpienie zostaje spadkobiercom
Emma B., 11 february 2012
pokochałam cię platonicznie
tak jak kochać umie starsza pani
podoba mi się twój lekki krok
i ta dziewczyna która z tobą
wiem poniekąd mnie adoptowałeś
czekam aż siądziesz przy mnie na kawę
już zamówiłam twoją szarlotkę
do porcji zwierzeń okrutnie szczerych
przewijam taśmę czasu do tyłu
przez moment inną postać widziałam
słucham tak słucham po to tu jestem
odległa duchem obecna ciałem
Emma B., 30 may 2013
żywa poezja martwa natura
fragmenty dnia w kadrze nocy
wiersze napisane bez kopii
znikajace jak poranna mgła
przebudzenie zamyka bibliotekę snów
czyści ślady odwiedzających
prostuje zagięte kartki
niecierpliwie wracam wieczorem
brak książek odłożonych na półce
bibliotekarz nie pamięta mojej twarzy
rozpoczynam wędrówkę wąwozami szaf
strzałki napisy zakręty etykiety
zapadam w otchłań poduszki
pod spadochronem zasypiania
mocno ściskam scenariusze
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma