Florian Konrad

Florian Konrad, 21 may 2017

Herostratyda (2. część)

Być może realny był jedynie samochód z wrośniętym w środek Elvisem.
 
II.                    Nieoswojone wino
Marcin Akusta był jedną, wielką (metr dziewięćdziesiąt dwa żywego grania!) nutą. Właściwie trudno nazwać go człowiekiem, on po prostu składał się (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 14 may 2017

Herostratyda (I. część)

I.                    Wszystkie nasze dzienne plagi
 
Wyobraź sobie październik. Może być każdym innym miesiącem, najlepiej wiosennym, lub letnim. Może w ogóle nie zaczynać się i nie kończyć, jak prosta w matematyce. Czas - kapliczka gdzieś na granicy historii, na rozstajach (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 15 march 2017

Kneph, ostatnia część książki

***
Tu urywam opisywanie przygód Floriana i Vincentii. Nieskończenie wiele mercedesów jedzie przez biliony światków aż do czerwonej granicy. Niektóre zapuszczają się za margines, na brzeg kartki, kilka wręcz spada ze stromej skarpy wprost na biurko.
Zamaszyste pismo wiedzie bohaterów nad (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 15 march 2017

Kneph, część przedostatnia

Rozdział piąty
Przetrwalnik

Pozycja embrionalna. Ściskam szarą walizkę pełną ubrań. Woda po goleniu, dezodorant, poradnik ,,Jak być dobrym imitaklem".
Żadnych zdjęć. Jestem zmuszony wyciąć wspomnienia, odgrodzić się od nich. Zadołować.

Budyniowokremowy mercedes ,,baleron" (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 15 march 2017

Kneph, cz. dziewiąta

Rozdział czwarty
Zapojka

Nie wiem, kim jesteś, ile masz lat, ani skąd pochodzisz. Twój świat, słoneczny okruch jeszcze istnieje, czy wypalił się, jak wszystko wokół.
Może w ogóle cię nie ma, ten list rozpłynie się na rozżarzonym, toksycznym dworze?
Jeśli czytasz te słowa to znak, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 15 march 2017

Kneph cz. ósma

Rozdział trzeci
Sznapsbaryton

Śnieg zakleja oczy. Zakłócenia, szum. Ten okruch świata w ciągu sekundy przestawił się na wersję cyfrową,
my zostaliśmy przed ekranem, z którego cieknie wodnista kasza.
Tłum żałobników tonących w żurze, tekturowi ludzie zebrani wokół wolframowej, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 15 march 2017

Kneph siódmy fragment powieści

Rozdział drugi
Waterboarding

Wdech, potem drugi. W ciemnościach żyją dzikie stwory. W pradawnych lasach drzemią plemiona dwugłowych karłów.
Boję się ich, kulę. Nad głową przetaczają się armady próchniejących statków.
Jednoocy piraci drapią się po brodach zardzewiałymi hakami. (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 13 march 2017

Kneph (szósty fragment powieści)

Część druga


Ujrzałem rzekę ognistą, i był tam wielki most przez nią. Szerokość jego była taka, że czterdzieści par wołów mogło przejść przez niego.
A gdy przyszli sprawiedliwi, przechodzili przez niego z radością i z weselem.
A znowu przychodzili grzesznicy i dochodzili (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 13 march 2017

Kneph (piąty fragment powieści)

Zniekształcenie


Długa zima. Dach ugina pod ciężarem śniegu. Niedługo runą trzy gliniane, niedokończone piętra.
Pokoje- arterie, przez które płyną toksyny.
Głód, to z niego wyrasta zakażenie.
Pragnienie- gorzki chwast w moim gasnącym ciele.
Dopalanie się w przeklętym martwym (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 13 march 2017

Kneph (czwarty fragment powieści)

Lethal injection
 
Pociąg zwalnia, wyskakuję.
Turlam się po nasypie, po czym ląduję w śmierdzącym szlamie.
Waran z Komodo powoli gramoli się na brzeg.
Zdejmuję lepką i cuchnącą koszulę, wylewam gnojowkę z butów.
Skóra z dłoni zdarta o żwir. Do samego mięsa.
Jak nic skończy (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 13 march 2017

Kneph (trzeci fragment powieści)

III.
Na chwilkę, na szmat czasu, na nieskończoność pogrążyłam się w kompletnej próżni. Była ona tak głęboka i przerażająca, że świat widzialny skrył się pod małym listkiem, zasłoniła go tęcza powstała z dwóch kropli rosy. Wiem, że to brzmi idiotycznie.
Osadziłam się na ziarenku (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 13 march 2017

Kneph (drugi fragment powieści)

Rozdział Drugi
Synestezja


Znów pogrążam się w omamach, życie staje się w teledyskiem.
Uodparniam się na tabletki, tablety na których wyświetlam majaki.
Kolejne odbryzgi pamięci.
W szkole byłem krótko, dzieci szydziły ze mnie, nie próbując dostać się do szalonego, kolorowego (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 march 2017

Kneph cz. I.(fragment powieści)

Rozdział Pierwszy

Mortyfikacja

 
 
Otworzyłem oczy i zrozumiałem, że oto zaczął się sen, którego relacje, 
natężenia i pośpiech odbieram z intensywnością błon śluzowych; którego 
kąt załamania i przeczenia będę sprawdzał z natarczywością łapczywie 
wdychanego powietrza, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 march 2017

Stypolog cz. V.- OSTATNIA

Mówimy bzdury, słowa ślizgają się po szklanych ścianach. Plus i minus odpychają się.
Przeklęte chochliki z szuflad, komód, sekretarzyków, złe licha spod wersalki, zza meblościanki sprawiają, że nie możemy nawiązać kontaktu. Zakłócenia. Gadamy po chińsku. Nie znamy chińskiego. Czuję (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 march 2017

Stypolog cz. IV.

IX.
Blokowisko z folii bąbelkowej. Pstrykam palcami. Puste, smutne budynki zapadają się do środka, po czym znów puchną. Klik!
Implozja. Z bezdennych studni wyglądają przykurzone kobiety. Dawno straciły zęby, dzieci, włosy. Nasłuchują. Mętne oczy, w których odbija się pokancerowany obraz. (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 march 2017

Stypolog cz. III.

VII.
Coraz częściej mam wrażenie, że jesteśmy konspiratorami, J., parą spiskowców. Knujemy przeciwko złej rzeczywistości, planujemy zamach stanu.
Wystarczy list nasączony trucizną, czerwona koperta z życzeniami, po przeczytaniu których zły władca padnie trupem. Z ust będzie mu płynąć (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 march 2017

Stypolog cz.II.

 
 
-Nie szukaj odpowiedzi, bo jest zbyt blisko. Pod powieką. We właściwym czasie sama się objawi- nagle słyszę w myślach głos Radka. Jest podbity głosem jego taty, nieco przypomina kobieco miękki głos J. Ale wiem, że to Radziu Pilerny, zwielokrotniony, rozwiewający się w smrodzie lacoste, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 8 march 2017

Stypolog cz. I

Leszek poruszył się lekko na stole i rozejrzał po kostnicy.
-Nie świeć mi w ślepia! zmrużył oczy i przypatrywał mi się przez wąziutkie szparki między powiekami.
-Masz fajkę?- mówił za głośno, ktoś mógłby usłyszeć. Zęby mu dzwoniły, jakby przemarzł od leżenia w kostnicy.  (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 8 march 2017

Unzera ganzare no fati gondin ( cz.IV.-OSTATNIA)

Wiesz, śniło mi się, że pływam we własnym brzuszku. Znaczy... w macicy. Różowe jezioro pełne wodorostów, pustych muszli i kamieni. Dotykam czyjejś dłoni. To mój nienarodzony synek, mały Flor. Uśmiecha się, patrzy przez zamknięte powieki. 
Taki cudowny i kochany brzdąc. Właściwie- (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 8 march 2017

Unzera ganzare no fati gondin ( cz.III.)

-Robimy jakiś narkotyk? Czy odbiło ci ze strachu? Jeśli cokolwiek się zacznie, to za DWA dni. Rozumiesz? d-w-a!
-Spróbuj, dobry herdewin... Mistrz Mistrzów miał nowe objawienie, Apokalipsa będzie już jutro.
Biorę na czubek łyżeczki jak to ona powiedziała, herdeni... tej galaretki. Dmucham. (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 8 march 2017

Unzera ganzare no fati gondin ( cz.II)

VI.
 
Szesnasta dziesięć. Właśnie cofnięto wszystkie przepustki. Nikt nie może opuszczać Flotrown. Oczywiście poza Mistrzem Mistrzów i Jego świtą. 
Mes polepszyło się. Szok minął. Nawet próbuje mnie pocieszać. Że to przecież nic takiego, zwykłe nieporozumienie między nią a (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 8 march 2017

Unzera ganzare no fati gondin ( cz.I)

I.
 
ciemne chmury nad łąką
zdrój krwi niewiernych
owad rośnie pod żebrem. czuję, jak szare skrzydła 
rozdzierają ciało
w rowie siatka z martwymi szczeniakami
wypalone oczy
 
-Brzydki wiersz. Właściwie to wyliczanka. Popraw! I przestań się zamartwiać! Uśmiechnij się do cho... (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 7 march 2017

Prześmiertelnienie cz. II.- Ostatnia

 
Nad ranem oznajmiłem rodzicom, że odchodzę w świat, by nauczać. Nie jestem stworzony, by pozostać w zapyziałej wiosze i pakować się w długoterminowy kredyt na zakup jakiegoś gówna, moim przeznaczeniem jest praca kaznodziejska, zyskałem dar prorokowania i mam obowiązek go wykorzystać (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 7 march 2017

Prześmiertelnienie cz. I

Śmierdzisz. Masz to w dokumentach.
   Jan Wiesław ,,Czarny Roman" Polkowski
 
I.
GŁOSIKI WEWNĄTRZ. JEDEN W DRUGIM. STUDNIA BEZ DNA.
 
- Witaj. Wybacz, deczko nieposprzątane- mówię zakłopotany do kompletnie obcej osoby. Do najbliższego przyjaciela. 
-Od jakiegoś czasu jestem (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 7 march 2017

Welwkurw cz. V- OSTATNIA

VI.
Znów zaglądam w głąb wieśniaczki. Zardzewiały w niej metalowe ramki, łupina kasztana jest pusta. Tępe kolce oblane ropą naftową. Pamiątka po mnie, niezabliźniona ranka. Groźba gangreny.
Mży, noc oblewa się potem. Niczym zmokłe, ślepe kury idziemy na poszukiwania. Przygłupiego (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 7 march 2017

Welwkurw cz. IV

Zostałem zdominowany przez fantazje. Pewnego wieczoru, było to wiosną albo wczesną zimą, dziś trudno stwierdzić, gdy usiłowałem zasnąć, liczyłem cienie na suficie, rozmazane odbicia gałęzi- przyszło. Narodziło się we mnie. Początkowo nie w umyśle, a gdzieś w gardle. Ciężkie jak (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 7 march 2017

Welwkurw cz. III

 
-Miałam piętnaście lat, jak zmarł mi dziadek- Edyta zaczyna się rozgadywać. Straszna trajkotka z niej. 
Idziemy w bliżej niesprecyzowanym kierunku, to tu to tam, wszędzie i nigdzie. Spacerujemy opatuleni niewidzialnymi pierzynami, przechadzamy się po saunie.
Podoba mi się ta mała, gadatliwa (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 6 march 2017

Weltwkurw cz.II.

Podciągam długą, połataną spódnicę. Nogi nieznajomej są szarawobure. 
Ileś ty ich nie myła? 
Upośledzony chłopiec zanosi się śmiechem 
-Hyyyhyyyy- chichocze.
-Krasawiczka maja- cedzę przez zaciśnięte zęby. Ściągam coś, co w dalekiej przeszłości było majtkami.
Czarne wrze. (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 6 march 2017

Weltwkurw cz.I

Wszyscyśmy płazy w gwiazd kałuży.
  Jacek Kaczmarski Axolotl 
 

I.
Tacy jak ja wewnątrz są czarni. Przelewa się to gdzieś pod drugą skórą, gryzie. 
Mam dziwne uczucie, jakbym był hełmem wypełnionym smolistą deszczówką. 
Gdzie podział się żołnierz, który mnie porzucił; (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 6 march 2017

Urning cz.III. OST.


Dziś Święto Niepodległości. Tłum śpiewa nowy hymn. Padają górnolotne słowa jak nadzieja, ojczyzna. Orzeł Biały leci nad odradzającą się Polską. Nie ma prądu, msza jest celebrowana przy świecach. Młody pastor wygłasza płomienne kazanie. Zagrzewa lud do walki o lepsze jutro, odbudowy (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 6 march 2017

Urning cz. II.

Mijam park przy Radziszewskiego. Powracają wspomnienia. Niedaleko było gimnazjum do którego chodziłem. Paskudna szaro- niebieska buda. Ech, wszystko spalili, sukinkoty.Malwinka Leśnicka, moja pierwsza miłość. Zawsze kiedy idę tą trasą przypominam ją sobie, z mroków niepamięci wyłania się (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 6 march 2017

Urning cz.I.

I. Skorpion pod łóżkiemChłodnawo. Na Roli- Żymierskiego był wypadek, cysterna przewożąca paliwo zderzyła się z szambiarką. Od północnego wschodu ciągnie fetor. Jedyna polewaczka w mieście została skierowana do tłumienia górniczych protestów pod W. No i cuchnie, przeklęta maź. Paru (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 5 march 2017

Profeci cz. II.- OSTATNIA

-Doigrałeś się! Masz przesrane. Możesz zacząć się pakować.
Budzi mnie głos Małgochy. Leżę na tylnym siedzeniu aczwórki po uszy uświniony galaretką.
-Co... ja ... zrobiłem?
-Jeszcze się pytasz? Wstydu się przez ciebie najadłam! Nie wiedziałam, czy uciekać, czy zapaść się pod (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 5 march 2017

Profeci cz. I.

I.
 
-...Zazwyczaj przypływ jest o trzeciej w nocy. Zdarza się, że później, zależy od pola magnetycznego i odchylenia ziemi względem osi. Kiedy bieguny ciepła uderzają o księżyc, ziemia lekko, niedostrzegalnie przybiera kształt trójkąta. Nie zarejestrują tego żadne urządzenia naukowców. (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 5 march 2017

Precognitus

I.
Wsłuchuję się w jednostajny dźwięk jaki emituje silnik grzejniczka. Szzszsach szsszzach szszszach, jakby szeptał, że strąca kolejne pionki z szachownicy.  Spadały wieże, królowie schodzili z pola gry, a on nie przestawał. Przed chwilą- przysięgam! usłyszałem, jak w dźwięku obracajacych (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 5 march 2017

Parnavatian

 
Wędrówki Zapomnienia między Arką Przymierza a Arką Zgonu.
Bladzi orgjaści każdy w maleńkiej iluminowanej nadziemskim światłem katedrze podsłuchują tempo moich matowych posępnych kroków.
Czasem stopy moje okłamują pracę bednarską kafli płakością troglodyty lub homo cromagnensis. (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 5 march 2017

Widnokropek

I. Ogień. Pasożyty
 
W radiu III koncert  fortepianowy kogoś tam.
Paruzja, gorące światło podpala przeterminowaną gazetę. Spleśniałe wydarzenia trawione ogniem.
Zwęglenie ogarnia psujące się trupy celebrytek, pordzewiałe karabiny mudżahedinów, wieżowce z wbitymi w szklane elewacje (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 4 march 2017

Nłar cz. II.- OSTATNIA

Do grubasa zjeżdżają goście. 
Właśnie wtacza się na podwórze bordowa pokraka, motoryzacyjna kałamarnica  z odrąbanymi mackami, głowosilnik. 
Jak ja nienawidzę matizów... 
Wyłupiastookie koreańsko- żerańskie gówienko. Gorsze są multiple i micry, trójki, kadwunastki. 
Tych (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 4 march 2017

Nłar cz. I.

Kosiarka marki Wilkinson, lub Gillette. Połyskujące brzytwy.
Szaach, szaach, bryzga miękka rosa. 
Zielona wilgoć, mięso zakonserwowane chlorofilem. Maleńkie żniwa, szatkowanie trawy. Niezauważalna śmierć owadów, kłęby kwiatowego pyłku. Owłosione stopy w sandałach. Skrzypienie kółek, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 4 march 2017

Larwoterapia (cz.III)- OSTATNIA

VIII.
Zrobiłem coś obrzydliwego- zmusiłem kochaną El do uległości. Czuję się jak szmata.
Zaglądam w srebrne oczy Eldi. Z pustki wyłania się sen, baśń drzemiąca w głębi pozornie niezapisanej kartki.
Patrzę w dwie szklane kule i widzę spektrum czasu. Przyszłość, przeszłość, teraźniejszość (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 4 march 2017

Larwoterapia (cz.II)

O cokolwiek zapytam- jestem zbywany. Wszyscy wiedzą wszystko, nikt nie ma o niczym pojęcia. 
Podejrzewam, że kryta eternitem chata na odludziu jest niczym kalka, przechodzą przez nią prawdziwe słowa, myśli i postaci. Zostawiają prześwitujące blizny, wyżłobienia w powietrzu. Rzecz jasna (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 4 march 2017

Larwoterapia (cz.I)

Noc wyciąga ciemną latarnię i odrzuca zasłonę tak, że moje mroczki pogrążone w smole ciemności wybuchają bitewną sferą dzikich meteorów, nabrzmiałych krwią księżyców, słońc i stopionych planet, zarzynanych planetoid, oszalałych komet, rojów ciał niebieskich, jaskrawych wieńców (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 3 march 2017

Pure nonsens

Starałem się stworzyć, spisać najbardziej absurdalną, NAJDURNIEJSZĄ MYŚL ŚWIATA. Jak wyszło?To NIE JEST w zamierzeniu tekst ateistyczny, antyreligijny, więc niech co wierzeńsi nie zgrywają Terlika i nie linczują wypoczywającego Flora. Usunę potem poniższy kretynizm, niech się Moderacja (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 3 march 2017

Kiernoz cz IV. - OSTATNIA

Plusk! Moje wielkie ciało wychlapuje prawie całą toksyczną ciecz. Nie jest gorąca, absolutnie nie parzy, ani nawet nie szczypie. Ten gigantyczny gar to przecież jaskinia. Biorę głęboki wdech, nurkuję. Z pękniętego brzucha wypływa płetwal błękitny i świeżo wyremontowany Titanic.W ciągu (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 3 march 2017

Kiernoz cz. III.

VII. Jeszcze większy pęd. Lefebvrin przywitał mnie zaduchem i deszczem. Ohydne portowe miasto o nazwie jak lekarstwo, mieścina śmierdząca rybami i apteką, kisnącym tranem z jesiotra. Przechodnie jakby gdzieś biegli. Dziwnie nerwowy chód. Porównałbym ich do mrówek, które niedawno potraktowałem (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 3 march 2017

Kiernoz cz. II.


V. Corrective rape.

Bycie quasi- utrzymankiem jest o bani. Z jednej strony nie powinienem narzekać- siedzę tylko na garnuszku ojca i nie muszę świadczyć żadnych obleśnych usług ciałem, z drugiej- zbliżam się do wieku chrystusowego i przydałoby się choćby minimum niezależności finansowej. (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 3 march 2017

Kiernoz cz. I.

,,(...)Your private life will suddenly explodeThere'll be phantoms There'll be fires on the road (...)"Leonard Cohen The futureI. Nierejestrowalność. ,,Niech żyje odchodzenie w niepamięć!"- taki napis najchętniej umieściłbym na swoim przyszłym nagrobku. Ale jeszcze, nie (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 2 march 2017

Kefaloforian cz. v. OSTATNIA

VIII.
Prujemy ile sił w kołach. W oddali słychać syreny policyjne. Zapewne psy są w zmowie z psychopatami w kitlach. Ogólnokrajowy spisek! Proceder mający na celu zagładę rodzaju ludzkiego!
Ulice przesuwają się jak w kalejdoskopie. Nie mam zamontowanego prędkościomierza, ale czuję, że (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 2 march 2017

Kefaloforian cz. IV.

Ciężko znosić każdą chwilę stagnacji, marazmu, nie mieć pewności jak głęboko sięga kalectwo, nie znać rokowań. Domyślam się, że są fatalne, pewnie przyjdzie mi spędzić resztę życia na leżeniu jak kłoda w domach opieki, hospicjach. 
Na dół, zabierzcie mnie do wielkiej lodówki, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 2 march 2017

Kefaloforian cz. III.

-Drobiazg.
-Pod nami jest prosektorium. Stąd ten smród, czujecie? Zawiewa, bełta trupim powietrzem, miecie je po kanałach wentylacyjnych. Dawno wżarło się w mury. Może już kroją Staszewskiego. O, ile miał pod poduszką- sześćdziesiąt złotych po drobności. A na głupie picie sobie skąpił, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 2 march 2017

Kefaloforian cz II.

III.
Na chwilkę, na szmat czasu, na nieskończoność pogrążyłam się w kompletnej próżni. Była ona tak głęboka i przerażająca, że świat widzialny skrył się pod małym listkiem, zasłoniła go tęcza powstała z dwóch kropli rosy. Wiem, że to brzmi idiotycznie.
Osadziłam się na ziarenku (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 2 march 2017

Kefaloforian cz. I.

A ja chcę nocą chłodną porzucić
ogród mokry od jabłkowej woni,
czoło przerżnąć kantem dachu
by krwią zbudzić senne powieki.
 
Melania Fogelbaum ,,Wędrówka"
 
 
 
I.
Wieczór zaczął się od smrodu.
Postanowiłem się zdrzemnąć. Było gdzieś tak po piątej po południu, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 1 march 2017

Kaclekadistino (cz.III - OSTATNIA)

IV.
Zwlekam się z wyrka. Komputer przestał być targany sztormem, więc można włączyć. Wczoraj zarejestrowałem się w serwisie GaydarPride.pl. Darmowe ogłoszenia homo, bi, les, trans. Nigdy, nawet przez sekundę nie byłem pedziem, babą też się nie czuję. To kolejny wykwit mojego masochizmu.  (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 1 march 2017

Kaclekadistino (cz.II)


III.

Parch ma na imię Marzena i mieszka w sąsiedniej wiosze. Czemu tak ją przezywam? Bo to parch, zasłużyła. Nie zdziwiłbym się, gdyby ostatni raz myła się w podstawówce.  Patologia ze stojącej daleko od szosy,  zielonej chatynki. Jej rodzice są stuprocentowymi burakami. Ojciec- śmieszny (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 1 march 2017

Kaclekadistino (cz.I)

I.
Będzie to historia psucia się od wewnątrz. Najbardziej osobista z dotychczas napisanych. 
Nie, zaczynam od początku, zapomnijcie o dwóch poprzednich zdaniach.
Jest noc, gdzieś po trzeciej. Zaduch, odór potu, lepka, dawno nieprana kołdra przywiera do ciała. Specyficzna, kwaskowata woń (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 1 march 2017

Kabotyni, dziewice, małpoludy (cz.II- OST.)

Flor znów próbuje zniknąć. Zaniknąć. Wie, że to nie takie, kuźwa, łatwe. W końcu waży te kilkadziesiąt kilo. Ma w sobie twarde, kamienne kości. Bebechy, resztki treści żołądkowej.
,,Stary ucieszyłby się, gdyby miał mnie z głowy. Nie musiałby utrzymywać nieroba. Jestem bezproduktywnym (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 1 march 2017

Kabotyni, dziewice, małpoludy (cz.I)

No i koniec- myśli Antyd. Znaczy, tak naprawdę nazywa się Florian. Ale woli imię z bierzmowania. Florian - tak powinno się nazywać starych dziadów, takich, co to skończyli dziewięćdziesiątkę i srają w pampersy. Do ,,Floriana" pasują: kalesony, monokl, melonik, zapach naftaliny, powiedzenie (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 26 february 2017

Idiotolatria cz.V. OSTATNIA

XV.
-O co to wszystko, Flor? Jaki w tym cel?- Jarry'emu zbiera się na płacz. Jest ciemno jak diabli, ale dostrzegam, że wielki, zły Dżari zaczyna ślozować jak mała dziewczynka. 
-Sprecyzuj. Jaśniej- o co ... co? Wojna? A cholera ich wie, raz mówią tak, raz inaczej. Podobno poszło (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 26 february 2017

Idiotolatria cz.IV

Po chwili jest już na niezłym haju, trajkocze coś chyba o wieży Eiffla. Pluje mi do ucha słownym kisielem. 
-I don't speak French- rzucam.
Na scenę wyłazi Macadamya, szalona, kiczowata drag queen. Jest jak postać z komiksu, bajecznie kolorowa, dziwaczna kosmitka, uciekinierka z raju dla (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 26 february 2017

Idiotolatria cz.III

Sino-bordowa mgiełka RKFG owinęła się wokół niej. Trujący bluszcz z piekła rodem wpełzł do ust i nozdrzy. Wyroiły się liszki z prądu, blade świetliki. Pękły kokony i całe chmary przydymionego blasku wystrzeliły w powietrze. Tunel stał się wnętrzem szalonego mrowiska, ula pełnego (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 26 february 2017

Idiotolatria cz.II



VII.
Wszystkie camele połamane, kompletna miazga w paczce. Z barku laku zapalam zabranego taryfiarzowi ,,mocnego". Jemu już się nie przyda. 
Wiem, że trochę głupio jest okradać zwłoki, ale znalazłem się na dnie dna. Dosłownie. 
Zaciągam się zakrwawionym szlugiem (zgroza!). (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 26 february 2017

Idiotolatria cz.I

Zgłupienie online, ścieki płyną z monitorów wartkim strumieniem. Decydenci z internetowych psychuszek, niedoleczeni, cienkimi jak włos rurkami wysysają nam pamięć, tożsamość, drobniaki.  
Przechodzimy do rękoczynów. Czas zrobić nieporządek, poprzewracać domki dla lalek, podpalić samochodziki (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 23 february 2017

Hejtpitafium (cz. V.- OSTATNIA)

Pierwsze, co rzuca się w oczy to obżarta do połowy tapeta w sieniach. O żesz... Znaczy- po chałupie buszowało stado szczurów, myszy, łasic, nornic, nutrii i czort wie jeszcze jakich gryzoni. Dalej, jak się spodziewam, może być tylko gorzej.
Wchodzę do kuchni. Pieczara przejrzałego, przeterminowanego (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 23 february 2017

Hejtpitafium (cz. IV)

W tej wieczności trwającej tyle, co wypicie browarka, w prostackiej, wieczornej magii, mój umysł dzieli się, klonuje na wiele szalonych, wybujałych wariantów. Myśli z karbidu i benzyny, wspomnienia z nieistniejących wycieczek do dawno upadłych państw, wszystkie rodzaje kar śmierci, na które (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 23 february 2017

Hejtpitafium (cz. III)

Magda była z Hempalina, ale Dolnego. Chodziliśmy do jednej klasy w liceum. Pulchna, zębata, kochana Magda o końskiej twarzy. Miała krótkie włosy (fuj!) i piękne, duże piersi. Do diaska, jak ja się w niej kochałem... Oczywiście nie chciała zostać moją dziewczyną. Z perspektywy czasu mogę (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 23 february 2017

Hejtpitafium (cz. II)

III.
Przestaje padać. Wreszcie Hempalin, znajome, rodzinne strony. Skręcam na przysklepowy parking. Buda jak za dawnych czasów- w katastrofalnym stanie wizualnym. W zasadzie wypadałoby zrzucić eternit i nakryć ją omszałą słomą, by dopełnić obrazu nędzy i rozpaczy.
Kretyński, wypłowiały (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 23 february 2017

Hejtpitafium (cz. I)

I.
Leje jak z cebra, wycieraczki nie nadążają z oblizywaniem szyby. W kabinie śmierdzi fajkami i old spajsem.
Myślę kompletnie o niczym. Rozplątane zwoje. I nagle z radia odzywa się Behexen. Jak Boga kocham, choć to nie najlepsze stwierdzenie. 
Stacja- jakieś WTF FM, pełna komercha, słodkie (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 22 february 2017

Gnil cz. V. OSTATNIA

XII. Po cośMoże nie uwierzysz, ale ciągle potrafię śnić. Nie utraciłem tej umiejętności pomimo bycia nieco... ekhmmm... zdekompletowanym.Nadchodzi ranek, pora najpiękniejszych fantazji. Sam sobie opowiadam bajki. Są niczym dojrzałe owoce.Fale uderzają o ściany z suporeksu. Latarnia łamie (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 22 february 2017

Gnil cz. IV.

IX. DeformacjankaByłaś moja pierwszą. Facetowi szalenie trudno jest się przyznać do braku doświadczenia w tych sprawach. To niemęskie, upokarzające, wręcz haniebne. Przynajmniej powinno takie być. Bo społeczeństwo w znacznej większości składa się z myślących stereotypami durniów. Zrobiliśmy (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 22 february 2017

Gnil cz.III.

VI. Język ludzi i aniołów-Zobacz. Dlatego nigdy już nawet nie spojrzę na alkohol.-Jezu, co ty pokazujesz? Fuuu....-Parę miesięcy temu byłem lekko przeziębiony. Miałem taki żółtawy nalot na języku. Większość ludzi ma. No i popiłem. Dużo za dużo. Z osłabienia organizmu wzięło się (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 22 february 2017

Gnil cz.II.

Podchodzę i pozwalam sobie na zbyt wiele. Namiętnie, o wiele za namiętnie jak na kogoś de facto obcego, całuję ją w szyję. Nie w policzek, jak brat, jak siostrzeniec nielubianą ciocię. Jak przyszły facet, kochanek in spe. Edyta jest nieco zaskoczona, spodziewała się kwiatów, odrobiny szarmanckości. (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 22 february 2017

Gnil cz.I.

,,Beware of the light, it may take you away, to where no evil dwellsIt will take you away, for all eternity,Night is so beatiful (we need her as much as we need Day)                     Burzum ,,Once emperor"I. BezhołowieDobiega trzecia w nocy. Kolejną godzinę leżę na podłodze. (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 21 february 2017

Glasgow smile cz.V. OSTATNIA

V.
Nie chce mi się wstawać z podłogi. Pionieerzyna wolniutko sączy francuską pościelówę. Gorączka przestała wyświetlać mi w oczach pierdoły, lecz czuję się dziwnie ociężały, kostnieję. Zupełny brak sił, po kilku bezowocnych próbach dźwignięcia dupy zrezygnowany wgapiam się w (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 21 february 2017

Glasgow smile cz.IV.

IV.
Walczę z przeklętymi zapałkami. Dopiero siódma podpala szluga.
Siadam na podłodze, choć jest zimno, dygoczę cały. Boję się spłonąć żywcem w pościeli.  
Znów mam głupi sen, zawieszam się. Widziadła nakładają się na rzeczywistość, świadomość zalewa szary tusz.
Gorączka, (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 21 february 2017

Glasgow smile cz.III.

III.
W prehistorii, Florianzoiku, gdy miałem takie luksusy jak prąd, ciepła woda, w czasach zacierających się przez kliniczną depresję, gorączkę i burzę moimi snami rządziły filmy. Byłem Panem Kineskopem, człowiekiem na siłę chcącym zanurkować w płytkiej, szklanej kałuży.
Umysł (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 21 february 2017

Glasgow smile cz.II.

II. 
Włażę pod pierzynę. Otula mnie zakurzone ciepło. Nawałnica ze dworu próbuje wniknąć do radia, przebić się przez drewno ścian, szuka nowych dróg. Antyczny pionieer chrypi. Pogłaśniam. Ciemno, jakby było późne popołudnie. Zegar wskazuje jedenastą, ale chyba zapomniałem go nakręcić.  (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 21 february 2017

Glasgow smile cz.I.

skonsolidowana świadomość zamieszkuje mroczną salę bankietową gdzieś pod sufitem umysłu którego podłoga rozpełza się jak dziesięć tysięcy karaluchów gdy snop światła wdziera się do środka wszystkie myśli jednoczą się w ułamku chwili ciało nie broni się bo karaluchy stanowią (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 20 february 2017

Flordenathia (cz.V-OSTATNIA)

-Mędrzec z ciebie jak, nie przymierzając, z malucha ferrari. Wiejski chłopek- roztropek, do tego żul. Coś ty tam odkrył w łepetynie? 
To Czarne to gnój, w jaki zmieniłeś mózg. Przejrzałeś się od wewnątrz i zdałeś se sprawę, że cię wzięła oduracja- nagle, używając regionalizmów (... więcej)


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 20 february 2017

Flordenathia (cz.IV)

Mieszkamy w półstopionych górach, wolni i bezcieleśni. Nieśmiertelność na post- Ziemi, gdzie Niebo, Czyściec, Piekło- to wielkie dyskoteki. Bawimy się do upadłego, uciekamy przed widmem trzeźwości. Kac, groźne poranki nas nie dotyczą, zostały w poprzedniej wersji, na planecie demo. Tu (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 20 february 2017

Flordenathia (cz.III)

IV.
Alko- psychozka ma też swoje dobre strony. Przydrożna wizja zmieniła mi charakter. Z ponurego, samotniczego alkoholika staję się kimś na kształt neo- hippisa. Tankuję tyle, co zawsze, ale kolorowe syfiliski, na które wcześniej nawet bym nie spojrzał. Jakieś piweńka bananowe, karmi, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 20 february 2017

Flordenathia (cz.II)

III.
Kółeczka kręcą się wolno. Metr za metrem, koślawą, skacowaną drogą. Powróciłem do drugiej klasy podstawówki, znów popylam na składaczku, z plecakiem. Tylko cel podróży bardzo niedziecinny.
W głowie tupoczą białe mewy, serducho się uspokoiło. Najwyraźniej lżej mu, gdy zdecydowałem (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 20 february 2017

Flordenathia (cz.I)

I.
...llllera, pudło!-mnę w ustach przekleństwo, niczym gumę do żucia, krzywię się, jakby nagle zmieniła się w kawałek starej opony.
Celuję i... trach! Rozstrzelana szyba rozpada się na ostre płaty. Przyciągam kubeł na kółkach, kładę na nim ramę o obstukuję resztę tłucznia. Słabo (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 19 february 2017

Chłodomorzec (cz.V- OST.)

Wpadam w tłum dredziarzy ze Stowarzyszenia Wolnej Marihuany.
-,,Sadzić, palić, zalegalizować! Jah! Haile Selassie! Iron like Marley in Zion!"- krzyczy mi się zupełnie od czapy.
Paru rastamanów patrzy spode łba. Trudno się dziwić, mam na sobie piżamę w grochy i plastikowe klapki, nie (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 19 february 2017

Chłodomorzec (cz.IV)

Niebieska rurka biegnie przez gardło, nos, uszy. To zimna, fałszywa żyła. Chłodzi organizm, wymienia zużyte bakterie na świeże.
A druga to jej przeciwieństwo, tętnica maszyny, wetknięta we włosy i czerpiąca z nich prąd. Sprawia, że komórki stają się wirusami.
 
Obchód. Doktor Lothar (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 19 february 2017

Chłodomorzec (cz.III)

Ja- w bezokoliczniku, człowiek znikąd, bez tożsamości. Kłujące, szklane promienie to rzęsy. 
Trójkątny dach pensjonatornicum z wpisanym w środek, wszystko widzącym okiem. Źrenica, czarny wyłom w chmurach. Łodygi- nerwy wzrokowe, obraz płynie korzeniami aż do roztrzaskanego mózgu. Tam (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 19 february 2017

Chłodomorzec (cz.II)

-Nie odpowiadaj pytaniem na pytanie. Wszyscy się z ciebie śmieją, bo podobno jesteś symulant i impotent.. 
-Pierdolisz. 
-A do tego bezdomny kloszard. Znalazłeś se darmowy hotel i wylegujesz się, jak panisko, na koszt podatników.
-Nie polubimy się, mała. 
-Tylko, chujcu, nie mała! Mam (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 19 february 2017

Chłodomorzec (cz.I)

Za drzwiami rosną pajęczyny. Kotary, w których zasypiają suche muszki, kruche fantazje, resztki dawno widzianych filmów. Przebłyski, utleniające się cienie, wypełzłe ze ścian potwory z gumowymi ślepiami, Baby Jagi i pluszowe misie. Świat z wieczorynek, kończący się tuż przed dziennikiem, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 17 february 2017

Dawnorodek cz.V-ost

Na rozstaju dróg znalazłem szkielet owada, popękany pancerz. Zardzewiały motyl obudził się zbyt wcześnie zmylonym fałszywym ciepłem udawanego słońca. Od atrapy skwaru zdechły wszystkie koty, nawet ten największy, który czyhał pod moim łóżkiem na potwory ze snów, łapał je i rozorywał (... więcej)


number of comments: 7 | rating: 4 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 17 february 2017

Dawnorodek (cz. IV.)


(dwudziesty któryś, chyba niedziela)
Przyjdzie mi poczekać na uznanie. Na razie przechodzę etap odrzucenia przez każde wydawnictwo, jestem brudnym nurtem, ściekam po omszałej ścianie wprost do kanalizacji. Czyrak na wysmalcowanej fluidem twarzy literatury. 
Od jakiegoś czasu zastanawiam (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 17 february 2017

Dawnorodek (cz.III)

VI.
Przez dwa kolejne tygodni oczyszczałam się ze skrzepów. Florciu zdawał się odzyskiwać równowagę, wracać do życia. Kochaliśmy się jak dawniej, Znikły między nami jakiekolwiek granice. Kochany ćpun mówił, że jestem jego małym aniołeczkiem. W internecie znalazł nazwę choroby, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 17 february 2017

Dawnorodek (cz. II.)

III.
No więc siedzę w pachnącej denatem maździe i jestem zapładniana przez plemniki bliżej nieznanych kolesi. Kamyczek w macicy nabiera ludzkich kształtów, rosną mu rączki, nóżki, nawet zęby. Podbródek - po tatusiu- w normie. Modlę się o okres, o wypłukanie pasożyta. Może stanie się (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 17 february 2017

Dawnorodek (cz. I)

I.


Znów myślałeś o podpaleniu domu? Nie w sensie metaforycznym, tego, w którym mieszkasz- Polski, ale własnego, domu z cegieł i pustaków. Żeby tak oblać wszystko benzyną, lub ropą i rzucić zapałkę... Zobacz to. Ogień kłębi się w łóżku, pożera książki, zeszyty ze studiów, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 16 february 2017

Imitaklada cz. II- OSTATNIA

IV. 
Budzę się z zakrwawioną łepetyną na środku jezdni. Nieźle walnęło z wnętrza Komunikatora. Na chodniku dziura wielkości... nie ma żadnego chodnika. Jest lej. Dymiący krater z mięsem, cegłami i żelazem. Po moim niedawnym rozmówcy nie został nawet ślad. Zdmuchnęło, wessało, (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 16 february 2017

Imitaklada cz. I

I.
Rodzi się we mnie bunt. Ziemia i niebo jako dwie mityczne istoty. Szkaradne bestie, ślepe, zrośnięte ze sobą. Jednocześnie zapładniają się i pożerają. 
Każda chwilę później odrasta w drugiej, wypełnia ją i rozrywa. Kaleczą się pazurami, szczerzą kły. 
Lasy to łuskowy pancerz, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 16 february 2017

Coś próbuje uciec (cz.VIII)

XX.
Chwilę po zajęciu miejsca za kierownicą Piter zerwał większość poroża. 
-Nie będzie mi tu nic dyndać. Gwałtowne hamowanie i można się nadziać twarzą na syf. Mam dostać potem tężca?-warknął ściągając dekorację. Debilna instalacja przeszłą do historii. Nie protestowałem, (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 16 february 2017

Coś próbuje uciec (cz.VII)

XVI.
,,Masz!" Słowo, którym zaczyna i kończy się życie. ,,Masz"- jak zaklęcie wstrzymujące bieg wydarzeń, cofające czas. Kilka głosek- kamiennie twarda śnieżka uderzająca znienacka w potylicę.
Bogdan i Piter, niczym początkujący rakarze ganiają zdziczałą Kendis po całym (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 16 february 2017

Coś próbuje uciec (cz.VI)

-Pewny jesteś? Z mutacjami nie ma żartów. Krzysztoniowi z działu kadr wyrosło...
-Stary, kuźwa, co mnie to obchodzi? Libacyjka dziś tradycyjnie, rozpoczęcie koło czwartej.
-Teraz to powinieneś nas do Extradesapii zaprosić.
-U mnie lepiej niż w Sheratonie. A jak się nie podoba, jak wam (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 14 february 2017

Coś próbuje uciec (cz.V)

VIII.
-Widziałaś?!- podtykam Kendis błyskotkę pod nos. Lśniący, złoty heksagram z fikuśnie poskręcanymi cyframi 7 i 0 z rubinu, lub po prostu czerwonego, twardego szkła. W zerze miniaturka Budynku, prawdopodobnie wykonana z bursztynu. Dziwny medal, na rzemyku, jak tandetny, odpustowy wisiorek. (... więcej)


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 14 february 2017

Coś próbuje uciec (cz.IV)

VI.
Płynę w czymś, co mogłoby się nazywać ,,wieloznaczność". Unosi mnie jaskrawy, wwiercający się w nerwy wzrokowe, wstrętny blask. Rozwarstwiam się, jestem szatkowany na plasterki. Moje mięso rozdyma się, skwierczy. Buzuję niczym (choć to durne) płomień z tłuszczu. dziwny, łojowy (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Florian Konrad

Florian Konrad, 14 february 2017

Coś próbuje uciec (cz.III)

Dorobkiewicz o wyglądzie nieuleczalnego alkoholika początkowo zbaraniał. Ciężko mu było pojąć, czemu się tak pieklę, co widzę w strupieszczałym rupieciu.
A we mnie buzowały płomienie. Obrzuciwszy chciwca obelgami, śmiertelnie obrażony poszedłem szukać nowego wypełniacza egzystencji. (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  



Other prose: Memuarion cz. VII. -ost., Memuarion cz. VI., Memuarion cz. V., Memuarion (IV.), Memuarion (III.), Memuarion (II), Memuarion (I), Kwadriduum (XIII- OSTATNIA.), Kwadriduum (XII.), Kwadriduum (XI.), Kwadriduum (X.), Kwadriduum (IX.), Kwadriduum (VIII.), Kwadriduum (VII.), Kwadriduum (VI.), Kwadriduum (V.), Kwadriduum (IV.), Kwadriduum (III.), Kwadriduum (II.), Kwadriduum (I.), Florecyna cz. II. - OST., Florecyna cz. I., Szukamy przyczyn cz. II. - OST., Szukamy przyczyn cz. I., Zanikanie różnic cz. II.- OST., Zanikanie różnic cz. I., Jeszcze nie przyszli cz. II. - OSTATNIA, Jeszcze nie przyszli cz. I., Chicotte cz. II. - OSTATNIA., Chicotte cz. I., Gwóźdź w zapalniczce cz. II. - OSTATNIA, Gwóźdź w zapalniczce cz. I., Parweniada cz. IV - OSTATNIA, Parweniada cz. III - PRZEDOSTATNIA, Parweniada cz. II., Parweniada cz. I., Wyiskrzenie cz. VII. OSTATNIA, Wyiskrzenie cz. VI. - PRZEDOSTATNIA, Wyiskrzenie, cz. V., Wyiskrzenie cz.IV., Wyiskrzenie cz.III., Wyiskrzenie cz.II., Wyiskrzenie cz.I., Imaginatycy cz. II/II - OST., Imaginatycy cz. I/ II, Agnihotra cz. II. - OST., Agnihotra cz. I., Per fas et nefas cz. III- OST, Per fas et nefas cz. II., Per fas et nefas cz. I., Figury nieprzestrzenne cz. II/ II -OST., Figury nieprzestrzenne cz. I/ II, Euhemeryzm cz. I/ II - OST., Euhemeryzm cz. I/ II, Ogrzewalnia II/ II, Ogrzewalnia cz. I/ II, Ze szklanej, Plemnopedia, cz IV - OST, Plemnopedia cz. III., Plemnopedia cz. II., Plemnopedia cz. I., Aegikranion cz. II- ost., Aegikranion cz. I., Rozprost cz. II- ost., Rozprost cz. I., Cudowron, Stopuś, Zmysły zewnętrzne (cz.VI.- OSTATNIA), Zmysły zewnętrzne (cz.V., PRZEDOSTATNIA), Zmysły zewnętrzne (cz.IV.), Zmysły zewnętrzne (cz.III.), Zmysły zewnętrzne (cz.II.), Zmysły zewnętrzne (cz.I.), Abandonicum cz. IV. - OST., Abandonicum cz. III, Abandonicum cz. II., Abandonicum cz. I., Wyspekulowania cz. II. - OST, Wyspekulowania cz. I, Praszczęta. Zabawa dla najmłodszych, Feldfeblik cz. II. - OST., Feldfeblik cz. I., Płaszcz z mysich skór cz. II. OST., Płaszcz z mysich skór cz. I., Pastel goth cz. II. -OST, Pastel goth cz. I., Bluźnierczuś cz. II. - OST., Bluźnierczuś cz. I., Wylęgowisko. Rękopis nie znaleziony nigdzie, Inkoherencjusz cz. II- ost., Inkoherencjusz cz. I., Homotecton cz. III. - ost., Homotecton cz. II, Homotecton cz. I, Diablocionek, Herostratyda (6, ost.), Herostratyda (5. część), Herostratyda (4. część), Ulubiona bajka moich wnuków, Herostratyda (3. część), Herostratyda (2. część), Herostratyda (I. część), Kneph, ostatnia część książki, Kneph, część przedostatnia, Kneph, cz. dziewiąta, Kneph cz. ósma, Kneph siódmy fragment powieści, Kneph (szósty fragment powieści), Kneph (piąty fragment powieści), Kneph (czwarty fragment powieści), Kneph (trzeci fragment powieści), Kneph (drugi fragment powieści), Kneph cz. I.(fragment powieści), Stypolog cz. V.- OSTATNIA, Stypolog cz. IV., Stypolog cz. III., Stypolog cz.II., Stypolog cz. I, Unzera ganzare no fati gondin ( cz.IV.-OSTATNIA), Unzera ganzare no fati gondin ( cz.III.), Unzera ganzare no fati gondin ( cz.II), Unzera ganzare no fati gondin ( cz.I), Prześmiertelnienie cz. II.- Ostatnia, Prześmiertelnienie cz. I, Welwkurw cz. V- OSTATNIA, Welwkurw cz. IV, Welwkurw cz. III, Weltwkurw cz.II., Weltwkurw cz.I, Urning cz.III. OST., Urning cz. II., Urning cz.I., Profeci cz. II.- OSTATNIA, Profeci cz. I., Precognitus, Parnavatian, Widnokropek, Nłar cz. II.- OSTATNIA, Nłar cz. I., Larwoterapia (cz.III)- OSTATNIA, Larwoterapia (cz.II), Larwoterapia (cz.I), Pure nonsens, Kiernoz cz IV. - OSTATNIA, Kiernoz cz. III., Kiernoz cz. II., Kiernoz cz. I., Kefaloforian cz. v. OSTATNIA, Kefaloforian cz. IV., Kefaloforian cz. III.,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1