22 may 2017
od realizmu do marzeń
pan mąż i pani żona
świnie krowy i obora
parobki służba i pokoje
pani w matni pan bierze co nie swoje
dziewięcioro dzieci mu urodziła taka zaradna i urodziwa pani na dworze była dbała o obejście i zaspokajała potrzeby męża
zawsze skłonna oddać mu się w poczuciu nienasycenia
wszędzie w zbożu w zagajniku na łące między chabrami
i w łóżku z obrazkami świętych nad głowami
jak bóg przykazał pod pierzyną
a on i tak chodził na inne
bo był z tych którym kutas stawał
na widok każdej baby a były to czasy gdy
dojścia do raju nie zasłaniały majtki
pani szalała płakała z zazdrości i niemocy
biła skurczybyka gdzie popadło a jeszcze
bardziej zabijała słowami
on ją sprowadzał do rzeczywistości
dojeniem krów i obrządkiem na gospodarce
dzieci trzeba nakarmić
i tak mija czas
och boże
z podszewki wylęgły się krasnale
rosły rosły
i przyszłą dziewczynka wojenka
kto teraz ważniejszy ?
ten kto ma pistolet a nie otwarty rozporek
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Koza na wypasieJaga
10 may 2024
10.05wiesiek
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma