21 grudnia 2016
21 grudnia 2016, środa ( Myśli pomieszane, Myśli poplątane (18) )
Tak przyznaję i ja tam byłem.
To cudowne dziecię widziałem,
bo sam je stworzyłem.
Gdy Melchior, Balthasar i czcigodny Caspar
hołd mu oddali ja wśród pasterzy cud obserwowałem.
Pod postacią nie boską,
lecz wiecznego tułacza patrzyłem,
jak światłość grzech pierworodny obraca w perzynę.
Dałem wam szansę na wieczne zbawienie,
także wybór otchłani gdzie wieczne potępienie.
Światło i Ciemność są już w równowadze.
Ja idę już dalej, bo tyle światów jest jeszcze do stworzenia.
Tak wiem, że cierpieć będzie, lecz wyboru dokonałem.
Życie we wszechświecie tworzę ku swej wiecznej chwale.
Na każdym świecie jeden Mesjasz się pojawi.
Mesjasz, który do zbawienia każdego chętnego zaprowadzi.
http://www.youtube.com/watch?v=AiuC_CaObbI
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch