19 grudnia 2016
19 grudnia 2016, poniedziałek ( Myśli pomieszane, Myśli poplątane (17) )
Byłem z ludzkością od początku jej stworzenia.
Byłem i jestem jakby obojętny,
lecz to wymaga dostąpienia zbawienia.
Swoboda wyboru dana moim dzieciom
wzniesie je ku chwale lub strąci
w bezmierną otchłań cierpienia.
Jesteście sami dla siebie sędziami,
obrońcami i prokuratorami.
Dałem wam wszystko, a wy wybierzecie.
Co zasiejecie na błękitnej planecie,
to u kresu swego żywota
na szalach sprawiedliwego osądu
obficie zbierzecie.
http://www.youtube.com/watch?v=xIP41E4B-bI
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch