27 kwietnia 2015
24 kwietnia 2015, piątek ( Myśli pomieszane, Myśli poplątane (3) )
Zdarzenie rozegrało się wcześnie rano. Mężczyzna o błękitnoszarych oczach zmierzał w kierunku stawu przez pokrytą rosą trawę w kierunku stawu. Pochylił się i zobaczył ... trach (pierwsze zdjęcie), nad stawem ... trach (drugie zdjęcie). A potem, siedział nad wodą przez kwadrans, obserwując budzącą się do życia dziennego naturę. Wyszeptał dwa słowa "Dobranoc Księżycu", a srebrna łza poruszyła nieruchomą powierzchnię wody.
http://www.youtube.com/watch?v=1VHiqpa6MLI
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch