26 lutego 2015
Czemu jest… nie moja.
Czemu jest…
smutna ale tańczy (ma gdzieś) nasz smutek,
bezimienna dziurawi czaszkę
szpilkami nieosiągalnej rozpaczy? Po co?
i pieści (się) bajką na jawie do snu
(p)o winie urodzinowym – dojrzała klinem
niedobra na kaca moralnego?
niestabilna i balansuje na linie grubej
jak autostrada w promieniach słońca
rozgrzana rozedrgana parującym deszczem łez?
za chwilę twarda i zdecydowana
i karze sobie płacić za swój występ
komornikiem mojego sumienia?
naga choć ubrana tylko do ust (otwarcia)
bezwstydnie patrząca dwojgiem oczu
najsmutniejszym obrazem malowanym tuszem?
za chwilę spokojna, jakby nigdy nie czuła
(nie)przypadkowo konieczna, jak druga ręka
choć już jest inna jedna – i boli jakbym żadnej ręki nie miał?
i dalej tańczy nasz smutek – za szybą
cała ze strachu – dziurawi czaszkę
szpilkami rozpaczy depcze po mnie. Po co to robi skoro…
…nie moja ******
Odys, luty 2015 (na podstawie R.Wojaczka)
https://odyssynlaertesa.wordpress.com/2015/02/24/czemu-jest-nie-moja-na-podstawie-r-wojaczka/
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
wiesiek
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
tetu