8 sierpnia 2021
8 sierpnia 2021, niedziela ( nigdy więcej nigdy.. )
Gdy rzucił mnie po raz milionowy byłam chyba przygotowana. Raczej wytrenowana.. Na wewnętrzne pytanie "czy to już?" odpowiedziałam "tak". Nie zniosło bólu. Ale zmniejszyło szarpanie. Zgasło słońce. Świat zmienił kolory. Na smaki, też nie chciane. Ruch ziemi wymusił oddychanie, bo dzień za dniem, to noga przed nogą. Codzienność, jak grawitacja, trzyma nogi przy ziemi. Przy ziemi. Nogi. Ręka przeczesuje włosy..
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek