17 marca 2013

Kurozofia  


Kurozofia

Często problemy biorą się z potrzeby bycia doskonałym


liczba komentarzy: 64 | punkty: 8 |  więcej 

Jaro,  

to prawda heh:)

zgłoś |

.,  

a czasem się biorą z kapelusza;)//cześć, Zośka:))

zgłoś |

deRuda,  

z kapelusza od królika czy tam czarodzieja :) sześć ;))

zgłoś |

Eva T.,  

Nobody is perfect :)

zgłoś |

deRuda,  

na szczęście :)))

zgłoś |

Jerzy Woliński,  

kura bystre oko:)

zgłoś |

deRuda,  

o tak :) ma , spojrzy raz jednym raz drugim i swoje wie :))

zgłoś |

Wieśniak M,  

nowość czy zas( kur)niak?:))))

zgłoś |

deRuda,  

sprzed kilku dni :)) jeszcze świeże ;))

zgłoś |

Wieśniak M,  

Wielka- noc za pasem/ kurczę wywiesza jęzory/ i po co człowiekowi jajka?/ jakiś normalnie chory;)))

zgłoś |

deRuda,  

by głowić się co było pierwsze, stąd ta kura filozof i mędrzec ;))

zgłoś |

Wieśniak M,  

kura wygrzebie sens spod hałdy piasku/ życie jest piękne w pełni- pamiętaj grubasku:)))( to nie do Ciebie ten grubasek;)))

zgłoś |

deRuda,  

ale bardzo proszę, może być do mnie zwłaszcza jeśli życie będzie w pełni :)) to cóż mi tam pare kilogramów więcej :))

zgłoś |

jeśli tylko,  

najdoskonalszym kształtem jest jajko, jako praprzyczyna i zarazem skutek w nieskończonej krągłości czasu :)

zgłoś |

deRuda,  

ot i kurozofia się rozwija :)) dziękuję jeśli :))) (jeśli pozwolisz to może w przyszłości wykorzystam Twe słowa)

zgłoś |

Sabi,  

a ile ciekawych rzeczy można dokonać dzięki jajku , o kurze nie wspomnę i tak toczy się biedna kurofilozofina . :)))

zgłoś |

jeśli tylko,  

przecież wiesz :))))))))

zgłoś |

deRuda,  

dziękuję :))) kaja - ano toczy się to czy tamto, do przodu, czasem w tył :))

zgłoś |

Sabi,  

edit: JA? a niby skąd? kur nie hoduję ")))))))))))))))

zgłoś |

deRuda,  

kaju :) 'przecież wiesz' to chyba była odpowiedź na moje pytanie o wykorzystanie słów ;))

zgłoś |

Sabi,  

droczę się z Wami :))) - i domyśliłam się ale czasami takie fajne durności przez to wychodzą. Pozdrawiam. :))

zgłoś |

deRuda,  

:))) o tak to prawda, ja się już nie raz na to załapałam, bo niestety wolno piszę :)) a swoją drogą mogłabyś zacząć hodować kury ;)))

zgłoś |

hossa,  

O jakie mądre zdanie, że o kurze nie wspomnę;d bo śliczna wiadomo:) ale, ale z drugiej strony przecież jest gdzieś jakiś złoty środek: takie bycie doskonałym trochę;d

zgłoś |

deRuda,  

haha :)) trochę to pewnie nie jest źle :) czasami sobie myślę, ze może problem tkwi w tym, co słusznie lub nie słusznie uważamy za doskonałość :)) kurozofia daje duże możliwości do interpretacji i rozciągliwości mysli - przynajmniej taki był zamiar ;))) dziekuję hossa

zgłoś |

hossa,  

chyba chodzi o to, aby dążenie do doskonałości, czymkolwiek ona jest dla nas w danym momencie, bo to różnie bywa, było zgodne z naszym chceniem, a jednocześnie gdyby się zdarzyło, że jej się nie osiągnie, to żeby nas to nie zabiło;) i innych, przy okazji. Straszny skrót mi wyszedł myślowy, no ale trudno, nie musi być zawsze komentarz doskonały;)

zgłoś |

hossa,  

kurozofia bardzo fajnie brzmi:)

zgłoś |

deRuda,  

dziękuję, cieszę się że brzmi :)) komentarz zawsze jest doskonały :)) czy skrócony czy rozwleczony, jak odzew dla wołającego na puszczy, najgorsze bywa milczenie ;))

zgłoś |

hossa,  

masz sporo superaśnych pomysłów w tej Twojej puszczy:)

zgłoś |

deRuda,  

bo ta puszcza to straszna gęstwina ;)))

zgłoś |

hossa,  

zagadamy kuręzofię, może się nie obrazi, i dobrze, że gęstwina, jeśli w takiej lęgną się takie fajne grafiki:)

zgłoś |

deRuda,  

możemy zagadywać, kurozofia to lubi, zawsze coś dla siebie wygrzebie :))

zgłoś |

Jaga,  

Kurozofia, doskonalić się chciała/ kursy, trenerzy, pływanie/ i choć się dość przykładała/ dla swego koguta, kurą zostanie ;))

zgłoś |

deRuda,  

ano :) jak często nie ważne jest staranie, gdy bliska osoba nie darzy uznaniem, lecz może właśnie dla koguta tego kura najwspanialszą kurą była bez tego wszystkiego :))

zgłoś |

Jaga,  

czasem dla koguta kura/ cenniejsza niż profesura :))

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

...świat widziany oczami kury...nawet kura ma swoją opowieść...:)

zgłoś |

deRuda,  

ma ma i to nie jedną chyba :) spostrzegawcze z niej stworzenie i zawsze do czegoś się dogrzebie ;))

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

...a to grzebalska...kura archeolog...:)

zgłoś |

piórko,  

Wydawałoby się, że parę kresek, nakreślonych pośpiesznie, a wyszło świetnie. Też bym tak chciała :))

zgłoś |

deRuda,  

to trza jakąś kurę namówić do pozowania :)) i rysujesz :) dziekuje piórko :)

zgłoś |

Teresa Tomys,  

kwoka. ładna.

zgłoś |

deRuda,  

ko ko ko :)) dziękuję

zgłoś |

bosski_diabel,  

;) zalotnie to wyszło...słowo koguta :))))))))

zgłoś |

deRuda,  

;)) hehe, dziękuję bosski :)

zgłoś |

Drwal,  

I się nie wkurzyła tak długo pozując.

zgłoś |

deRuda,  

w końcu to filozofka ;)) potrafi się zatrzymać nad zagadnieniem ;))

zgłoś |

alt art,  

krowa to nie jest..

zgłoś |

deRuda,  

fakt, nie jest :))

zgłoś |

Joha,  

Właśnie, to wykończenie kolorem. Kurozofia podbiła moje serce:) Przepraszam, że wbiegam jak po" ogień", mało jestem, ale życie tego wymaga. Pozdrawiam, Dorotko :)

zgłoś |

deRuda,  

dziękuję Joha :)) ano właśnie tak jest, że niby czas nie istnieje, ale nas goni - ot zagadnienie dla Kurozofii ;)) udanego dnia :)

zgłoś |

Joha,  

Dziękuję Dorotko i nawzajem :)

zgłoś |

sam53,  

czy to kura Zofii?? :)

zgłoś |

deRuda,  

a może Zofia kury? to nadaje się do kurozofii :)))

zgłoś |

Zofia Welke,  

oj to nie moja:d moja jest z białej czekolady:d

zgłoś |

deRuda,  

:D i wszystko się wyjaśniło :))

zgłoś |

An - Anna Awsiukiewicz,  

piękna ta kura..podziwiam Twoją kreskę...

zgłoś |

deRuda,  

dziekuję An :)) a tak jakoś ostatnio spodobały mi się kury :)

zgłoś |

M.S.,  

Kurozofia, szczególnie przed Wielkanocą :-)

zgłoś |

deRuda,  

przed Wielkanocą niezbędna :))

zgłoś |

M.S.,  

Fakt! - przydała się :)

zgłoś |



pozostałe grafiki: Początek, Jaśnie Pani, Łopysz, Zapach sosny..., Lisica, Ziarno snu, Obłocznik, oooMakarena..., Meee-loman, LuzBlues, „Życia nie mierzy się sumą oddechów, a ilością chwil, które zapierają dech..” Tomasz Mackiewicz, Była sobie kiwi..., Imponderabilia 1 Beta vulgaris, *, Tradycyjnie jak co roku, rzucam czar..., Gdyby królicze nory miały firanki..., Patrz ile światu..., Tajemniczy ogród, kawowe aromaty..., Motyl... ?, Rozmowa...?, Przejrzę się..., Zasadźmy, Z wiatru i bzu, Upał, Cor, Kosmiczny sekret, Miesiąc, Agawa, Wesołych Świąt, Moż(rz)e kawy..., Z kotem w koronie, Wieje, Foka, Rekin, Przytul, Ragana, Duch, Pastelowy, Zmruż oczy..., Całujcie renifera w nos., "Czas jest jak kot", A gdyby spadł śnieg w kolorze marchewki..., Zuzanna i rzeka... (ukłony Panie Cohen), Czekając na zimę..., Zwijam się w sen..., wieloświat, ., Bo pada..., Tu, Exit, " trochę jakby koniec lata się robi..,.", *, slowly..., "Może morze marzy", "A wieczorem na jeziorach cisza... puszcza łódeczki", Drzewcowo, Hallo..., Herbatka, Kapelusznik, Hamak z widokiem, W zielonym, Wspomnienia i niezapominajki, Mufin, Pasta..., Latający Holender..., Horyzont zdarzeń, Pięknych Świąt i Najlepsiejszego Wszystkim, Popadało..., Gniazdo..., Przysnąć na łące..., mam..., a jutro..., Leć, ...bo tak., tak się zaczyna..., Basiowe bajanie :), już są :), Szczęśliwego :), Zimowy..., Życzę Wszystkim radosnych, zdrowych i odpoczynkowych Świąt :), "...wybór nagość i kąpiel w rzece...", "...czy to miejsce istnieje...", "...dziś nie obudziły mnie ptaki...", "...drzewo... pusty stół...", "...ma swój czas wypełniony niby chwilą/ opływa troską...", "...do samego końca i jeszcze...", chwyć nić..., Una, góry i cisza, kolory..., ..., Światy równoległe, Żaglownik..., Una, jesień i ubieranie drzewka, K, Dom na skraju oceanu, Wypasiona chmura, Wampir Lucek pozdrawia ozięble, Lecę..., Przyszedł las nad ocean, na podstawie rysunku Mistrza - niech mi Leonardo wybaczy, Dookoła mewy, Upalna depresja, Księżyc, Hau hau, Smok - i co się dziwisz, Złoty, Grawitacja, Bo biedronka, "mów do mnie żabko", Nieznośna lekkość..., Łonka, a na łonce Wronka, Róża wiatru, "Szumią jodły na gór szczycie, Szumią sobie w dal!...", Sokolnik, Dachowcy wygrzewają się w słońcu..., Listowie, gentleman, Juhu, wiosna jest super!, Latawce są jak ryby, Chochlik Niebieskiej Róży, Nieważkość, Senna, a po południu, Cytrynowe Miasto, time for carrots, ...ty to mnie możesz najwyżej w d*** pocałować..., ...Wie pan, panie Zenku, dzisiejsza edukacja szkolna, jest nadzwyczaj skostniała.., ...jestem koniem rock'n'drollowym..., ... Muzycy spisywali się na medal..., ...Ożesz w mordę Tasaka i całą jego zgraję! - zakrzyknął, gdy zobaczył, czym jest chata wiedźmy..., ...Ach, gdyby wiedzieli, że narysowanie namiotu zaczarowanym ołówkiem zajęło Zenkowi tylko dwie minuty... I to bez ołówka..., ...i dał się zawieźć Rokersowi prosto ku następnej przygodzie..., Taskalandia, Spotkanie (II), Flamingi, Wstydliwcy..., Szubiduba, Podróż II, Podróż, 23.01.2015, 22.01.2015, zanotowane - 21.01.2015, Bezśnieżnagóra, *, Rozmowa geometryczna, Leśna, ..., no i mamy..., Fioletowy (w poszukiwaniu koloru),

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1