30 września 2014
do apelu stań
Boje się każdego dnia
Każdego wdechu otaczającego świata
Nuży mnie i przytłacza naiwność królów taniego olimpu
Powstańcie Bohaterzy, rodacy moi!
Podnieście kamienie z nad waszych mogił,
Rozerwijcie asfalt warszawskich ulic.
Przewróćcie drzewa co korzeniami otulają wasze lśniące kości!
Żołnierze odszukajcie porzuconą w ziemi broń.
Do apelu stanąć czas! Do apelu stań!
Podnieście rdzą trawione orzełki…
Przeklęta Ojczyzna znów wyciąga po was swoją dłoń…
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka