16 sierpnia 2013
Całkowity marazm
nie da się przeskoczyć
progi za wysokie
spojrzeć prosto w oczy
łzy lecą potokiem
noc podszyta strachem
na jawie koszmary
za jednym zamachem
nieszczęścia do pary
dwoję się i troję
już nic nie pomaga
marzę o spokoju
to piecze jak zgaga
od środka wypala
niszczy jak zaraza
choć bardzo się staram
to się częściej zdarza
L.Mróz-Cieślik
5 lutego 2025
Panie Boże Polsce pomóż!Marek Gajowniczek
5 lutego 2025
irlandzka czarownicaAS
5 lutego 2025
turkusowe latoajw
5 lutego 2025
poranki i wieczory (1)jeśli tylko
5 lutego 2025
Czy to morze czy to niebo?ajw
5 lutego 2025
Kefalonia - wszystkie odcienieajw
5 lutego 2025
Maxajw
5 lutego 2025
tak, już kwitnąsam53
5 lutego 2025
Rozmyślanie w miesiącuMisiek
5 lutego 2025
Tańcowała bieda z nędząMarek Jastrząb