2 maja 2013
Czegoś brakuje
Leci ciurkiem jak z czajnika
mokro brzydko w kościach strzyka
chandra nastrój apatyczny
a do diaska z takim styczniem
wicher rzuca czym popadnie
szaro buro i nieładnie
zasmarkane puchną nosy
ciężko taką aurę znosić
tak szaleje i tarmosi
czym popadnie szarpie włosy
na bok gałęzie przewraca
tak brakuje nam spychacza
na śniegu zwały i zaspy
niechby już spadł taki jasny
i ziemię brudną jak ścierka
otuliła znów kołderka.
L.Mróz-Cieślik
6 października 2024
Kanwa i wątekBelamonte/Senograsta
5 października 2024
0510wiesiek
5 października 2024
Cichym szeptem po kolacji...Marek Gajowniczek
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko