7 marca 2012
Znowu rozmyślam o niczym
Zgubiłam wczoraj parasol
a dzisiaj pada deszcz
zapomniałam kupić lakieru do włosów
ale o piwie dla ciebie pamiętałam
spaceruję bez psa i nogi mnie bolą
leśne ścieżki są
zaczarowane
łąki pachną inaczej
gdy zrywasz dla mnie
kwiaty
każdego dnia szukam poprzedniego odbicia
porównuję z lalką na wystawie
ubraną w zachwyt zdobytych uśmiechów
i nie wiem po co
zbieram te wszystkie korale
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek