25 lipca 2012
Fuga
ustawił je Pan w szeregu
bo okrąg był zajęty patrzeniem
na wschody i zachody
a one upadłe malują witraże dla mnie
muzyka pogardza zwątpieniem organów
w przestrzeni pokornego jutra
gdy światło przenika między dotykaniem
zagarniam wszystkie westchnienia
co rozsiadły się i słuchają metalicznego snu
jeszcze tylko wzbiją się kamyki
by gradem opaść
i głowę skłonić dla cichej aprobaty
już za ciężkimi drzwiami zamknięte w całość
ciepłem swojej delikatności
pójdą ze mną do domu
- dedykowany Szel - imieninowo
28 grudnia 2025
wolnyduch
28 grudnia 2025
wiesiek
28 grudnia 2025
sam53
28 grudnia 2025
sam53
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
wiesiek