2 lipca 2018
Śmiech na sali
Sytuacja jest przebrzydła,
bo ktoś kraj wprowadził w sidła.
Teraz trzyma nas za słowa,
gdy się sam zagalopował.
Bez pomysłu gdzieś się zaszył,
lecz nas nieustannie straszy,
że aż poplecznicy bledną,
a nam przecież wszytko - jedno!
Potrafimy w nos się śmiać!
Nie umiemy wciąż się bać!
I to ich najbardziej boli.
A możemy też przysolić!
Niemożliwe - jest możliwe!
Przekonanie jest fałszywe,
że żadnego wyjścia nie ma.
Sposób? - ukrywany temat.
Miarka też się przebrać może,
a i z najgorszych położeń
wyjście samo się otworzy,
gdy je wskaże palec boży.
Obojętność jest tą szansą,
przeciw francom - Timmermansom
i największych wrogów trzech,
rozbroić może nasz śmiech!
Niech ta pani z telewizji
pozbędzie się hiopkryzji
i nie straszy Unią ludzi!
Naród może się obudzić.
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko