2 lipca 2018
Mańki - Stańki
I poważni dziennikarze
biorą kasę za blamaże.
Uczyło ich już przedszkole:
Bierz! Żadna kasa non olet!
Ludziom trzeba kłaść do głowy,
że podpisanie umowy
jest sukcesem samym w sobie.
O aneksach się nie powie.
Media są jak wańka-wstańka.
Jeśli milkną - rosną w bańkach.
To ich nałóg - brzydka mania.
Jest kampania? - Jest kompania!
To ich zawód! To ich praca!
Nie ma moralnego kaca,
kto w nagonce udział bierze,
gdy się trzyma na rowerze.
Są w tym bystrzy. Są w tym sprawni.
Każdy przestrzega: Nie spadnij!
Wszedł dziś przepis! - muszą krzyczeć,
choć niewielu on dotyczy.
To ich praca. To ich rola.
W język by się ugryźć wolał,
jednak robi dobrą minę,
bo on teraz jest mainstreamem!
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 listopada 2024
RozbitekYaro
19 listopada 2024
1911wiesiek
19 listopada 2024
Jeden mostJaga
19 listopada 2024
Świat za oknemMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
0011.
19 listopada 2024
SzybciejYaro
19 listopada 2024
0010.