16 lutego 2015
Siła spokoju
Każdy chyba zmianę poczuł.
Władza zeszła ludziom z oczu,
po tym, jak nawywijała.
Gdzieś ukryła się, schowała
i na politycznej scenie
zapadło głuche milczenie.
Może przyszło jej do głowy,
żeby sezon ogórkowy
z przedświątecznym łączyć postem.
Ucichły już słowa ostre
i dobre rady o szczawiu,
gdy medialny przekaz zawiódł.
Wróciły ciche rozmowy,
lecz tym razem już od Sowy
nawet myszka nic nie piśnie,
a w czołowym czasopiśmie
znajdziesz niemal w każdym zdaniu
słówko o molestowaniu.
Z innych rzeczy niedorzecznych
ma wrócić dialog społeczny.
Tym razem wzmocniony prawem.
Rząd szykuje już ustawę,
która zmusić ma krytykę,
by kochała politykę.
Przedtem nie odkryją kart,
a potem, nawet za żart,
trzeba będzie słono płacić.
Dziennikarze, literaci,
każdy w internecie tekst -
ma pamiętać: " Dura lex..."
Tak uciszyć ma tu gojów,
skuteczność siły spokoju,
lecz na razie jest zadyszka:
mysz... kamysz... ka... myszkamyszka...
i wezwanie do dialogu,
gdy już wiosnę czuć na progu.
28 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
27 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
27 kwietnia 2025
sam53
27 kwietnia 2025
Yaro
27 kwietnia 2025
violetta
27 kwietnia 2025
Misiek
27 kwietnia 2025
drachma
26 kwietnia 2025
sam53
26 kwietnia 2025
Eva T.
26 kwietnia 2025
dobrosław77