8 października 2014
Boże, pożal się nad nami
W głębi złoża tli się pożar.
Bomba na stadionie.
Boże się nad nami pożal.
To jeszcze nie koniec.
Leci gąska z władz do Śląska.
Prokuratur akcja.
Granica jest cienka, wąska.
Destabilizacja!
Zamieszanie. Życie tanie.
W czarnym węglu metan.
Bezpieczeństwa strzegą panie.
Zarządza kobieta.
Nie czas biadać. Chcą zagadać
naszą rzeczywistość.
Kłamać jednak nie wypada,
choćby kopać przyszło.
Jadą TiR-y konwojami
ze wschodu, z zachodu.
Machają im wybierani.
Ja nie mam powodu.
Wisi strach w powietrzu gęstym.
Mieszanka się zbiera.
Ludzie przecierają rzęsy.
Nieszczęśnik umiera.
W głębi złoża tli się pożar.
W ludziach iskry nie ma.
Zapał tylko jest w wielmożach
i zastępczy temat.
15 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
dobrosław77
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta