8 października 2014
Boże, pożal się nad nami
W głębi złoża tli się pożar.
Bomba na stadionie.
Boże się nad nami pożal.
To jeszcze nie koniec.
Leci gąska z władz do Śląska.
Prokuratur akcja.
Granica jest cienka, wąska.
Destabilizacja!
Zamieszanie. Życie tanie.
W czarnym węglu metan.
Bezpieczeństwa strzegą panie.
Zarządza kobieta.
Nie czas biadać. Chcą zagadać
naszą rzeczywistość.
Kłamać jednak nie wypada,
choćby kopać przyszło.
Jadą TiR-y konwojami
ze wschodu, z zachodu.
Machają im wybierani.
Ja nie mam powodu.
Wisi strach w powietrzu gęstym.
Mieszanka się zbiera.
Ludzie przecierają rzęsy.
Nieszczęśnik umiera.
W głębi złoża tli się pożar.
W ludziach iskry nie ma.
Zapał tylko jest w wielmożach
i zastępczy temat.
19 maja 2025
Belamonte/Senograsta
19 maja 2025
wiesiek
19 maja 2025
sam53
18 maja 2025
Marcin Olszewski
18 maja 2025
violetta
17 maja 2025
dobrosław77
17 maja 2025
violetta
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53