8 october 2014
Boże, pożal się nad nami
W głębi złoża tli się pożar.
Bomba na stadionie.
Boże się nad nami pożal.
To jeszcze nie koniec.
Leci gąska z władz do Śląska.
Prokuratur akcja.
Granica jest cienka, wąska.
Destabilizacja!
Zamieszanie. Życie tanie.
W czarnym węglu metan.
Bezpieczeństwa strzegą panie.
Zarządza kobieta.
Nie czas biadać. Chcą zagadać
naszą rzeczywistość.
Kłamać jednak nie wypada,
choćby kopać przyszło.
Jadą TiR-y konwojami
ze wschodu, z zachodu.
Machają im wybierani.
Ja nie mam powodu.
Wisi strach w powietrzu gęstym.
Mieszanka się zbiera.
Ludzie przecierają rzęsy.
Nieszczęśnik umiera.
W głębi złoża tli się pożar.
W ludziach iskry nie ma.
Zapał tylko jest w wielmożach
i zastępczy temat.
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek
13 april 2025
ajw
12 april 2025
ajw