3 stycznia 2014
Zaginęła!
Zginęła zima! Szła tu wysłana.
Jeszcze zaspana i nieubrana.
Czy ktoś ją może widział na drodze?
Trzeba jej szukać! Pomóc niebodze!
Może spotkała ją władz szykana?
Miała przyjść wcześnie. Z samego rana,
lecz rankiem wszędzie siedziały mgły,
a potem deszcze przez pola szły.
Była młodziutka. Niedoświadczona.
Bywała wcześniej już w naszych stronach,
lecz widać drogi nie spamiętała,
chociaż na niebie race widziała.
Może szampana piła za dużo?
Może zamorską długą podróżą
skusił ją wcześniej jakiś lobbysta -
reklamą zysków, światłami wystaw?
Bez zimy teraz jest biednie, szaro.
Śmieje się dziwnie w murze maszkaron.
Pewnie coś widział i zna przyczyny.
Jakiż karnawał będzie bez zimy?
Bez baranicy i bez kuligu?
Bez kumoterek szybkich wyścigów?
Herbatki z prądem i świeżych dutków?
Trzeba tej zimy szukać do skutku!
18 listopada 2024
ze wspomnień: co by byłosam53
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi
18 listopada 2024
1811wiesiek
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi