3 stycznia 2014
Pierwszy krok w Nowy Rok
Pierwsze kroki. Pierwsze zmiany.
Grosz biedakom odebrany
i reforma dowodzenia
nie wróżą tu zrozumienia,
lecz szykują kraj do sporu.
Jeszcze na dawce humoru
poczekają do Trzech Króli,
a potem będziemy bulić:
Za utratę Ukrainy.
Za te z rozszerzenia kpiny.
Na emerytury Niemców.
Na emigrantów i jeńców.
Na kibuce u nas nowe.
Na przeprosiny prasowe.
Na wydania historyków,
propagandystów, rzeczników
i wyborcze komitety.
Na "Aj! Waj" i na "O Rety!"
"Czemu nie ma ma mnie liście?"
na "Popieram! Oczywiście."
"Jestem za, a nawet przeciw!"
"Kto wejdzie, a kto poleci?"
Na łaskawość u Prezesa.
Na spadki. Krach w interesach
i na prezydencję Grecji.
Na ubeków starych w Szwecji.
Etaty dla generałów
za przyklaśnięciem Kahału.
Na przetrwanie niekochanych
i łzy gorzkie niewybranych.
Jakoś było do tej pory,
ale w maju są wybory!
Wielkie gaże, apanaże
i belgijskie prostytutki.
Nie ma miejsca dla malutkich,
więc postacie wielkie, znane
będą płacić za reklamę!
A przyznane nam euro
przeznaczą wyborczym chórom.
Nam podniosą tylko ceny,
za to ze wspierać nie chcemy
Liberałów ani Plusów.
Z OFE przeniosą do ZUS-u
kasę na waloryzację.
Widzą już ostatnią stację,
a przed nią napis: "Wysiadka!"
Będą walczyć do ostatka,
lecz ostatki są już blisko.
Padną! Zostawią śmietnisko.
18 listopada 2024
ze wspomnień: co by byłosam53
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi
18 listopada 2024
1811wiesiek
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi