15 czerwca 2013
Gospel
A w moim kościele Gospel.
Śpiewają dziś Panu Bogu.
Poszedłbym. To nie jest proste.
Kot tylko został na progu.
A w moim kościele śpiewy.
Pieśni o Panu i Raju.
Zostanę. Daleko. Gdzieżby?
I siły nie pozwalają.
A moim kościele chóry.
Oczy zwrócone do nieba.
Ręce wzniesione do góry.
W domu się wieczór zagrzebał.
A moim kościele pięknie.
Śpiew płomykami kołysze.
Choremu łyżeczka brzęknie.
Tabletka toczy się w ciszę.
I nagle słyszę to granie.
Jakbym tam był. Jakbym słuchał.
Nie opuściłeś mnie Panie,
a wyobraźnia ma Ducha.
21 listopada 2025
violetta
21 listopada 2025
tetu
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
absynt
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek