9 stycznia 2013
Lokomotywa
Przez białe zaspy, śliskie podjazdy,
przez zapadliska w śnieżnych pokrywach,
w kierunku małej samotnej gwiazdy
wspina się stara lokomotywa.
Krajobraz chłodem zmrożony zastygł.
Tor się na czarnym niebie urywa.
Blade światełko samotnej gwiazdy
lokomotywę starą przyzywa.
Ma już za sobą szmat trudnej jazdy.
Zmęczona, stara. Jeszcze się zrywa.
Wznosi się przed nią semafor każdy,
jak gdyby rękę unosił. - Bywaj!
Piękne są stare lokomotywy.
Ta jakby z bajki, lecz jest prawdziwa.
Ma płomień w sobie i Duch w niej żywy.
Wyjeżdża z bieli i w czerń się skrywa.
Zostaje za nią toru niteczka,
srebrna poświata i dymu grzywa.
Na niebie mała gasnąca świeczka.
Ostatnia taka lokomotywa.
14 lipca 2025
Bernadetta
14 lipca 2025
wiesiek
14 lipca 2025
Jaga
13 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
13 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis