27 listopada 2012
Ostatnia krowina
Ostatnia krowa Milky Way
na ubój idzie rytualny
i spotyka na drodze swej
poparcie grup humanitarnych,
mówiących: - Trzeba ogłuszenia
zanim się jej upuści krwi!
Sejm jednak przepisy pozmieniał
i koszernym uchylił drzwi.
*
Upuszczano i nam sporo.
Wiele spraw mocno się słania,
a pozostał jeszcze polon,
lub mgiełka do wyzyskania.
Stary pomysł ciotki Goldy
lepszy niż sromotnik w zupie!
Nie trzeba aż takiej wolty!
Wiele naraz można upiec.
Grek umie oszukać lichwę.
Polak też chyba potrafi.
Szczyty - teraz bardzo chytre.
Można skończyć jak Kadafi.
Władza w rękach bezpieczeństwa.
Żąda ono koszerności.
Jedni chcieli nas ogłuszyć,
drudzy upuszczać bez złości.
Czy tak, czy tak - nie ma już Unii.
Prawie wszystko pozmieniano.
Zostali jacyś paskudni,
lecz ktoś do nich stuknie rano,
albo przyśle windykację,
bo winni są wciąż ofierze
stary weksel za kolację,
czyli - Ostatnią Wieczerzę.
6 października 2024
Kanwa i wątekBelamonte/Senograsta
5 października 2024
0510wiesiek
5 października 2024
Cichym szeptem po kolacji...Marek Gajowniczek
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko