29 września 2012
Nie mam wpływu na kretyna
Tak historia się zaczyna:
Nie mam wpływu na kretyna.
Na idiotkę, na idiotę -
nie mam wpływu. Mam sromotę.
Urzędasy.
Żadnej klasy!
W głowie dziwne wygibasy
nad przepisem, zarządzeniem.
Nie mam wpływu!
Mam zmartwienie.
Oczywistość oczywista
ciężko im się w głowę wciska,
gdy dostaną polecenie.
Nie mam wpływu!
Nic nie zmienię.
Czy to jacyś inni ludzie?
Czy uczeni na psiej budzie?
Czy ktoś ich tak otumanił?
Czy specjalnie wybierani
do takiej prostej roboty
z zadaniem - Sprawiać kłopoty!
Nie mam wpływu na kretyna.
Kpię z nich, ale nawet kpina
nie pomogła nigdy dotąd.
Ciężko rozmawiać z idiotą.
Tyle mego - co mu powiem.
Po tym wszystkim siądę sobie.
Brzydkie słowo rzucę w kąt.
Pomyślę jak zmienić rząd.
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb
22 grudnia 2025
wiesiek
22 grudnia 2025
Yaro
21 grudnia 2025
violetta
21 grudnia 2025
sam53
21 grudnia 2025
ais
21 grudnia 2025
wiesiek
20 grudnia 2025
Anthony DiMichele
20 grudnia 2025
Anthony DiMichele