29 september 2012
Nie mam wpływu na kretyna
Tak historia się zaczyna:
Nie mam wpływu na kretyna.
Na idiotkę, na idiotę -
nie mam wpływu. Mam sromotę.
Urzędasy.
Żadnej klasy!
W głowie dziwne wygibasy
nad przepisem, zarządzeniem.
Nie mam wpływu!
Mam zmartwienie.
Oczywistość oczywista
ciężko im się w głowę wciska,
gdy dostaną polecenie.
Nie mam wpływu!
Nic nie zmienię.
Czy to jacyś inni ludzie?
Czy uczeni na psiej budzie?
Czy ktoś ich tak otumanił?
Czy specjalnie wybierani
do takiej prostej roboty
z zadaniem - Sprawiać kłopoty!
Nie mam wpływu na kretyna.
Kpię z nich, ale nawet kpina
nie pomogła nigdy dotąd.
Ciężko rozmawiać z idiotą.
Tyle mego - co mu powiem.
Po tym wszystkim siądę sobie.
Brzydkie słowo rzucę w kąt.
Pomyślę jak zmienić rząd.
6 october 2024
0610wiesiek
5 october 2024
0510wiesiek
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 october 2024
Światła porankaJaga
3 october 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma