30 października 2012
List Jérôme’a d’Ermlanda do Jane Mallory Birkin albo czytanie z "Księgi Wyjścia"
teraz już mam za swoje
więc pobłogosław mi Ty
który rządzisz
mięśniem szczęki Livyathana
albowiem głos zwany przez niektórych
senéh Sabaoth Da'at Sefirah
naprawdę nazywa się Serge Lucien Gainsbourg -
wiem bo to on właśnie mnie posłał
więc jestem posłany
więc jestem ciągle wykrochmalonym prześcieradłem
kiedy moje usta leżą
pod twoim kroczem
jako żeśmy oboje wyszli z Księgi
niczym pies żula - śmieciarza za orszakiem pogrzebowym starego królestwa
jesteśmy na wskroś nielegalni
zawsze jakaś trzecia strona medalu jak nieszczęście i Opatrzność
jak de Robespierre i David jak Muzy i Furie
22 X 2012
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis